Kilka dni temu znana marka wykorzystała zdjęcie blogerki do promocji swoich produktów. Niestety użyta fotografia została ukradziona, bez zgody jej autorki. Dziś okazało się, że Kasia Tusk wygrała sprawę z Zarą! Poznajcie szczegóły!
Kasia Tusk to autorka bloga o nazwie “Make Life Easier”, na którym znajduje się wiele ciekawych inspiracji i rozwiązań podczas organizacji domu, porad dotyczących urody, przepisów kulinarnych oraz stylizacji. Wszystko zachowane jest w eleganckim i minimalistyczny stylu.
W ostatnich dniach głośno było o aferze związanej z Kasią i marką Zara Home. Okazuje się, że firma bezprawnie ukradła zdjęcie zrobione przez blogerkę i opublikowane na jej Instagramie. Ponadto zostało przerobione, aby marka mogła reklamować swoje produkty.
„To nie jest okno podobne do mojego – pomyślałam – to JEST moje okno. Mój żywopłot, gałęzie mojej leszczyny, moje zasłony, moje niedomykające się klamki. Tylko poduszki (notabene z hm-u ) ktoś w odpowiednim programie zamienił na te z Zary. I teraz pytanie do Was: powinnam czuć się zaszczycona czy może jednak bardziej wkurzona?” – napisała w poście Kasia.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz TUTAJ.
Okazuje się, że rozwiązanie sprawy pojawiło się szybciej niż sądziliśmy. Na Instagramie Kasi opublikowano nowy post wraz z wyjaśnieniem całej sprawy. Dowiadujemy się z niego, iż marka Zara Home skontaktowała się z blogerką, celem wyjaśnienia sprawy. Kasia po rozmowie skontaktowała się z prawnikami, a następnie oddzwoniła do przedstawicieli Zary. Zaproponowała, aby firma sfinansowała leczenie dwóch chorych dziewczynek. W oświadczeniu Kasi czytamy:
“Razem z prawnikami obiektywnie podeszliśmy do tematu. Ustaliliśmy jakiej kwoty mogłabym się domagać w razie procesu, przyjęliśmy optymistyczny wariant, że go wygrywam i z takim założeniem oddzwoniłam do Zary, proponując, aby sfinansowali pomoc tej wartości dla dwóch chorych dziewczynek.”
Wkrótce okazało się, że Kasia Tusk wygrała sprawę z Zarą! Co więcej, marka przystała na propozycję i postanowiła dodatkowo zaokrąglić kwotę podaną przez Kasię. Jak przyznała, jest to zapewne jedno z droższych zdjęć okien.
Doceniacie gest firmy Zara? Co sądzicie o tej sytuacji?
