Dagmara Kaźmierska to jedna z najpopularniejszych gwiazd programu Królowe Życia. Choć jej przeszłość nie była kolorowa, uczestniczka reality-show nigdy tego nie ukrywała, za co zyskała sympatię widzów. Pewien czas temu postanowiła napisać książkę. Zobaczcie, jak prezentowała się Dagmara podczas premiery.
Dagmara Kaźmierska to jedna z uczestniczek popularnego programu Królowe Życia, który od wielu lat emitowany jest na naszych szklanych ekranach. Dagmara to barwna osobowość, która od samego początku zyskała sympatię widzów. Fani pokochali ją za humor, dystans do wielu spraw, szczerość oraz za dobre serce, które niejednokrotnie udowadniała w programie. Każdy, kto choć trochę dokładniej przyjrzał się jej życiu doskonale wie, że Dagmara nie ma kolorowej przeszłości.
Na swoim koncie ma problemy z prawem. Dagmara została skazana prawomocnym wyrokiem za działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, sutenerstwo i stręczycielstwo. Jak powszechnie wiadomo, była właścicielką agencji towarzyskiej.
Dagmara postanowiła wydać autobiografię, w której nie szczędziła szczerych wyznań ze swojego życia:
„Więzienie zniszczyło nasz związek. Kilka lat później ja też poszłam za kraty, a kiedy wyszliśmy oboje, niemal jednocześnie, z naszego związku wiele nie zostało. W końcu pokłóciliśmy się o głupotę, o której dziś nawet nie chcę pamiętać, i rozstaliśmy się na dobre” – pisała na temat ślubu, który odbył się w więziennych murach.
Zobacz także: Kim był mąż Dagmary Kaźmierskiej?
Zobacz także: Dagmara pokazała zdjęcie dziewczyny Conana
W końcu przyszedł czas na oficjalną premierę autobiografii Królowej Życia. W ten dzień Dagmara zdecydowała się na elegancką, jednak zachowaną całkowicie we własnym stylu stylizację, na która składała się m.in. czarna długa sukienka maxi. Wykonana została w sweterkowym stylu, a na jej przodzie umieszczone zostały złote zdobienia. Całość dopełniła czarna skórzana ramoneska.
Czy warto kupić autobiografię Kaźmierskiej? Jeśli zdecydujecie się na zakup na pewno poznacie wiele szczegółów z życia Dagmary. W autobiografii Królowa Życia postawiła na całkowitą szczerość:
„W Kotlinie Kłodzkiej znali mnie wszyscy. Nie ma się czym chwalić, kryminał to nie pierwszy rząd w operze. Ale gdybym udawała, że tego nie było, byłabym hipokrytką. Nie będę opowiadać bzdur, że byłam na wczasach w Ameryce. Nie zamierzam też ronić teraz krokodylich łez. One nie zmażą tego, co było. Zdawałam sobie sprawę, że igram z prawem. Wiedziałam, że prędzej czy później będę musiała za to zapłacić.” – czytamy w autobiografii Królowej Życia.
Chcielibyście przeczytać autobiografię Dagmary Kaźmierskiej?
Źródło: Akpa, Autobiografia – Prawdziwa historia Królowej Życia
