Kelner zwrócił uwagę gwieździe – jak się okazało, poszło o jej ubiór, który zdaniem mężczyzny był nieodpowiedni jak na restaurację. Czy jednak kobieta rzeczywiście przesadziła? Media w Chorwacji żyją nowym skandalem. W roli głównej znalazła się influencerka i aktorka – Tena Sakar Vukić. Wszystko miało miejsce w lokalu serwującym pizzę w Zadarze. Podkreśla się jednak, że tamtego dnia we wspomnianej miejscowości panował wielki upał. Czy uwaga kelnera była uzasadniona? Zobaczcie, co na ten temat mówi sprawczyni całego zamieszania!
W ostatnim czasie Europę paraliżowały wielkie upały. Na własnej skórze odczuliśmy to w Polsce, ale równie gorąco – a nawet jeszcze cieplej – było choćby w Chorwacji. To właśnie tam niedawno wybuchł skandal z udziałem znanej influencerki i aktorki. Chodzi o Tenę Sakar Vukić, która zasłynęła w Chorwacji przede wszystkim z roli w serialu “Zabroniona Miłość” (Zabranjena ljubav). Kobieta feralnego dnia udała się do jednej z restauracji serwującej pizzę w Zadarze. Nie spodziewała się jednak, że jej wizyta w lokalu odbije się tak szerokim echem. Wszystko za sprawą jednego z kelnerów, któremu nie spodobał się ubiór gwiazdy.
Jak relacjonuje portal o2.pl – Tenę Sakar Vukić miała na sobie bluzkę, jednak nie ubrała pod nią biustonosza. Właśnie to nie spodobało się pracownikowi lokalu, który za aktorką miał krzyknąć “załóż stanik!”. Działo się to ponadto w momencie, gdy kobieta szła z córką do toalety.
Tenę Sakar Vukić postanowiła skomentować całe nieprzyjemne dla niej zajście i nie gryzła się w język. Jej słowa przytacza portal o2.pl. Zwróciła ona uwagę na brak szacunku dla kobiet w chorwackim społeczeństwie:
“Seksizm, chamstwo, szowinizm, brak szacunku dla gości, brak wychowania, problem chorwackiej turystyki, przepracowanie, przemęczenie, nerwowość pracowników, ale przede wszystkim brak szacunku dla kobiet w chorwackim społeczeństwie.”
Jak natomiast była ubrana chorwacka aktorka? W mediach społecznościowych napisała:
Miałam na sobie dżinsową spódnicę i top, nic nadzwyczajnego. Na początku myślałam, że się przesłyszałam, ale wróciłam do baru i zapytałam kelnera, czy to było zaadresowane do mnie…
źródło: o2.pl, Instagram; foto: Instagram
