Niestety wszystko wskazuje na to, że kolejna para z “Love Island” się rozstała! To ogromne zaskoczenie dla fanów programu. Wielu z nich kibicowało właśnie im!
Dzięki programowi “Love Island. Wyspa Miłości” swoje drugie połówki odnalazło osiem osób. Cztery pary wróciły do Polski ciesząc się wzajemna miłością. Szczęście w miłości znaleźli: Monika i Paweł, Oliwia i Maciek, Franek i Marietta oraz zwycięzcy Sylwia i Mikołaj.
Uczestnicy programu najmniejsze szanse na dalszą relację dawali Monice i Pawłowi. Przypomnijmy, że decyzja islandersów para opuściła program chwile przed jego finałem. Oni jednak udowodnili, że połączyło ich prawdziwe uczucie. Ponadto Monika i Paweł nadają na tych samych falach i jak widać, nie ma ich związku żadnych nieproozumień.
Również Sylwia i Mikołaj mają się świetnie i ich miłość wciąż kwitnie. widzowie dobrze wytypowali tą parę na zwycięzców bowiem o kryzysie w ich związku nie ma mowy.
Jakiś czas temu, Oliwia i Maciek poinformowali swoich obserwatorów o rozstaniu. Bez wątpienia ta para była jedną z najbardziej kontrowersyjnych w programie. Ich ciągłe nieporozumienia doprowadzały do wielkich kłótni. Już na wyspie ich związek zawisł na włosku, jednak zakochani postanowili dać sobie szansę. Również po powrocie do Polski nie było lepiej. Chociaż wydawać by się mogło, że najgorsze para ma za sobą, jednak ich kryzys wciąż się pogłębiał. Tym bardziej, że przez dłuższy czas ich związek utrzymywany był na odległość, Maciek został w Polsce, a Oliwia wróciła do Londynu. Po wielu publicznych aferach, ostatecznie para postanowiła się rozstać. Mężczyzna pożalił się na swoim Instagramie, że wciąż był oszukiwany przez swoją dziewczynę i upubliczniał prywatne wiadomości. Teraz nie ma wątpliwości, że ich związek to już przeszłość.
Niestety wszystko wskazuje na to, że kryzys dopadł kolejną, finałową parę “Love Island. Wyspa Miłości”. Fani związku Marietty i Franka od kilku dni niepokoją się o swoich ulubieńców. Brunetka wyjechała na święta do Gliwic, do swojej rodziny, natomiast Franek został w Warszawie. Zaniepokojeni internauci zaczęli wypytywać się o ich relację. Wtedy Rumak przyznał, że między nimi nie jest dobrze. zdradził, że od świąt nie miał kontaktu ze swoją ukochaną. Jednak nie potwierdził oficjalnie rozstania.
Przy okazji życzeń noworocznych jednak zwrócił się do Marietty życząc jej wszystkiego co najlepsze. Jego słowa brzmiały jednak, jak swego rodzaju pożegnanie.
“Dziękuję Ci za to, że jesteś naprawdę dobrą i wartościową osobą! Masz świetnych przyjaciół i siostrę która Cie kocha i wskoczyłaby w ogień. Dbaj o nich, bo to Twoja siła🔥Dziękuję, że się pojawiłaś w moim życiu, bo jak wszyscy wiemy- nie wierzyłem, że będę w stanie wyjść z kobietą u boku z Willi Love Island. Ty z niemożliwego zrobiłaś coś prawdziwego. Masz w sobie ogień🔥Rozwijaj skrzydła i leć wysoko ponad chmury🧚♀️Nie oglądaj się, bo Ci co chcą sprowadzić Cię na ziemie nie są w stanie pojąć Twojej siły”
Czy para jednak się rozstała na dobre? Póki ich problemy nie zostaną rozwiązane, pewnie para nie skomentuje plotek. Jak powiedział Franek, nie maja zamiaru wywlekać swoich prywatnych spraw w social-mediach.
Miejmy nadzieję, że kryzys w związku Marietty i Franka jest tymczasowy i parze uda się dojść do porozumienia. Trzymamy za nich kciuki!
