Właśnie zakończyły się Królowe życia 8. odc.10, w którym zobaczyliśmy Dagmarę, Kasię, a także Rafała i Gabriela. Edzia zdradziła Dagmarze płeć dziecka. Rafałowi i Gabrielowi kury spłatały niezłego figla. Kasia zaś pomagała przyjaciółce przygotować się do randki. Zobaczcie zatem, co jeszcze wydarzyło się w premierowym odcinku! Śmiechu jak zwykle nie brakowało!
Jak już wiemy przyjaciel Dagmary i Jacka, Wicia zmaga się z problemem alkoholowym. Dagmara postanowiła zorganizować mu pobyt w ośrodku odwykowym, gdzie zresztą sama go odwiozła. Okazało się, jednak, że Wicia źle znosi odstawienie alkoholu i został chwilowo umieszczony w szpitalu psychiatrycznym.
Teraz dowiadujemy się, że Dagmara kontaktuje się z przyjacielem za pośrednictwem telefonu jednej z pacjentek, bo jego się zepsuł. Stad wie, że Wicia ma się lepiej i za niedługo wraca do ośrodka na kontynuację leczenia. Przyjaciel ciągle również rozmyśla o swojej partnerce Basi, z którą nie może się skontaktować, bo jej telefon również nie działa.
“Nie wiem, czy one tak są man potrzebne te komórki. One nas gubią, one nam zabierają trochę życia. Może i Basia mądrze robi, nie wszystkie wiadomości do niej dochodzą, więc się nie wkurwia”– powiedziała Dagmara
Dlatego też Dagmara postanawia odwiedzić Basię, żeby jej o wszystkim opowiedzieć i sprawdzić co u niej słychać.
Kiedy Wicia trafił ponownie do ośrodka odwykowego, to Dagmara razem z Jackiem pojechali do niego w odwiedziny. Byli zaskoczeni, jak on dobrze wygląda, jednak nie tylko tym, również tym, co mówił. Był on już spakowany, gotowy do wyjścia, i tłumaczył, że żeni się z Basią i musi wyjść. Na szczęście Dagmarze udało się go namówić, żeby jeszcze został w ośrodku.
“Jestem przekonana, że to już wołała wódka… ”Daj Wicia, daj. Chcę iść do Ciebie”… Wicia już był żądny napicia się… Wiem, że jak by wyszedł, to by się napił i w łeb by wzięła cała terapia” – podsumowała Dagmara
Edzia w tej ciąży często źle się czuje, tym razem również tak było, dlatego Dagmara odwiedza przyjaciółkę dopiero wieczorem. Przyjaciółki jak zawsze prowadziły zacięta wymianę zdań i okazało się, ze Edzia teraz już na pewno zna płeć swojego dziecka. Będzie miała drugą córeczkę, a da jej na imię Etiennette. Jak pamiętamy w jednym z odcinków, obie z Dagmarą, dywagowały na temat imienia dla dziecka i to była rzeczywiście jedna z propozycji.
“U ciebie dalej nie wiadomo co będzie?”– zapytała Damara
“Nie no ja już wiem, dziewczynka. Teraz to już pewne”– odpowiedziała Edzia
Dagmara zaczęła dodatkowo czytać różne przesądy na temat ciąży, również ten o płci dziecka twierdząc, że ciąża nie służy Edzi. Pisaliśmy o tym tutaj.
Dagmara stwierdziła również, że teraz jest najlepszy czas na to, aby dziecko słuchało muzyki. Dlatego obie przesiadły się na kanapę, a Dagmara puszczała z telefonu utworu Mozarta, a potem kazała Edzi śpiewać kołysanki. Chciała sprawdzić, czy da się tego słuchać.
Jak pamiętamy Rafał i Gabriel zamieszkali z kurami, ponieważ mama Gabriela już ich nie chciała. Fryderyk i Jadwiga tak bardzo skradli serca panów, że dzielili z nimi sypialnię.
Teraz jednak pewna granica została przekroczona i mieszkanie z kurami pod jednym dachem w kamienicy musiało dobiec końca. Kury bowiem przy otwartej klatce podczas nieobecności Rafała i Gabriela, zdążyły wybrudzić cały apartament. Rafał miał już dość.
“Wszędzie nasr..e, jak w kurniku. Ja posprzątam, ale te kury wyjeżdżają”- powiedział Rafał
Padła więc decyzja, żeby spróbować je oddać przyjaciółce, która ma domek z ogródkiem. Miała to być Liana.
“Wiemy, że Liana jest wrażliwa na piękno, a nasze kury są najpiękniejsze na świecie. Byliśmy święcie przekonani, że ulegnie”.– powiedział Rafał.
Liana na początku nie była taka chętna i myślała, że Panowie żartują. Finalnie jednak przyjaciółka zgodziła się przygarnąć Fryderyka i Jadwigę, na próbny tydzień.
Kasia spotkała się ze swoją przyjaciółką Żyletą, która wybierała się na randkę, umówioną przez internet. Królowa miała pojechać z nią, a kiedy zobaczyła strój przyjaciółki, dodatkowo postanowiła pomóc jej się ubrać.
Jak wiemy Kasia swój wyjątkowy styl, dlatego jej pierwszą propozycją były lateksy, które są, jak stwierdziła w trendach.
“Jeżeli chodzi o mój styl, to wiadomo, wyprzedzam bardzo dużo ludzi w Polsce. Patrzą na mnie jak na wariata… za pół roku wszyscy w tym latają.”- powiedziała Kasia
Na przymiarkę lateksowych spodni, nie dała się namówić, jednak zaproponowane sukienki zdecydowała się włożyć. Buty, które do tego wybrała Kasia, również nie były w jej stylu i tak szybko je założyła, jak później zdjęła.
“But z miasta, noga ze wsi” – skomentowała Kasia
Przypominamy, że premierowe odcinki programu w piątki o godz. 22:15. Królowe życia 8. odc.10. również pod linkiem -> https://player.pl/playerplus/programy-online/krolowe-zycia-odcinki,4813/odcinek-10,S08E10,167209
Więcej o programie tutaj!
