Nie milkną kolejne doniesienia związane z obsadą programu Królowe życia. Po głośnej sprawie dotyczącej Arkadiusza Zgorzelskiego, produkcja postanowiła pożegnać się również z Leonem van Nispen i Damianem Antczakiem van Nispen.
Królowe życia to program, który niezmiennie od 2016 roku cieszy się ogromną popularnością i zainteresowaniem wśród widzów. Bohaterowie biorący udział w produkcji w ekspresowym tempie stali się prawdziwymi gwiazdami, a grono ich fanów stale się powiększa. Program przedstawia luksusowe życie bogatych osób, które nie stronią od drogich i markowych ubrań, samochodów czy zabiegów medycyny estetycznej. Widzowie poznają ich życie codzienne, miłosne perypetie jak i trudniejsze chwile.
W ostatnich tygodniach o programie jest wyjątkowo głośno, a wszystko za sprawą afery związanej z Arkadiuszem “Megakotem” Zgorzelskim. Kiedy na jaw wyszły, że cztery byłe partnerki mężczyzny nie żyją, a sam bohater show był niegdyś oskarżony o morderstwo, w sieci zawrzało. Światło dzienne ujrzały również inne niepokojące fakty o życiu Zgorzelskiego, co ostatecznie skutkowało usunięciem go z programu.
Zobacz także: Nie żyją cztery partnerki Arka z Królowych życia
Przypomnijmy, że niegdyś w programie Królowe życia występowali Gabriel Seweryn i Rafał Grabias, jednak ostatecznie ich wątek został zakończony. Ich miejsce zastąpiła para mężczyzn – Leon van Nispen, który jest autorem bloga Holender w Trójmiescie oraz Damian Antczak van Nispen, absolwent studiów medycznych, na co dzień zajmujący się prowadzeniem gabinetu medycyny estetycznej w Sopocie.
Zobacz także: Gabriel i Rafał ostro o udziale Leona i Damiana w Królowych życia
Panowie pojawili się w programie w 2020 roku i wystąpili w 9., 10. i 11. sezonie. Jak się jednak okazuje, ich przygoda z programem dobiegła końca. Z informacji Pomponika dowiadujemy się, że decyzję o odejściu Leona i Damiana miała podjąć produkcja.
Będziecie tęsknić za Damianem i Leonem?
źródło: pomponik.pl, Instagram Królowych życia, Damiana Antczaka van Nispen