Lewandowscy dostali groźby śmierci! To przez nie Robert wrócił do Monachium sam!

14 lipca 2022
Przez: : KS

Anna i Robert Lewandowscy musieli rozstać się na jakiś czas. Wszystko przez groźby, jakie otrzymali pod swoim adresem. Co się w nich znalazło i kto je wysłał?

Anna i Robert Lewandowscy

Nie da się ukryć, że małżeństwo Lewandowskich stanowi jedną z najpopularniejszych par nie tylko w Polsce, ale także na całym świecie. Zarówno piłkarz, jak i jego piękna żona mają fanów na całym świecie, którzy z chęcią nie tylko ich kariery, ale także wydarzenia z życia prywatnego.

Niedawno, Ania i Robert mieli chwilę na wspólne podróże, ponieważ trwała przerwa między sezonami piłkarskimi. Oprócz tego, było otwarte okienko transferowe, które umożliwiało Lewandowskiemu przeniesienie się do innej drużyny niż Bayern Monachium.

Ostatnimi czasy, w siecial mediach jednego z najlepszych piłkarzy na świecie i jego partnerki pojawiło się wiele wakacyjnych zdjęć. Między innymi z Majorki oraz Ibizy. Oczywiście, na większości z pojawiały się także córeczki sportowej pary: Klara i Laura.

Zobacz także: Ania Lewandowska pokazała zdjęcia prosto z porodówki

Lewandowscy otrzymali pogróżki

Mimo, że jeszcze istnieje szansa, iż Lewandowski przyszły sezon spędzi gdzie indziej, niż e Bawarii. Najbardziej prawdopodobnym kierunkiem ma być drużyna z Barcelony. Pojawiają się także pogłoski, że Lewandowscy zaczynają już planować przeprowadzkę do Katalonii.

Mimo to, kilka dni temu Robert Lewandowski zobligowany był wrócić do niemieckiej drużyny, ponieważ nadal obowiązuje go kontrakt. Jednakże, do Monachium poleciał bez żony i dzieci.

Jak się okazuje, rodzina Lewandowskich miała otrzymać w ostatnim czasie pogróżki śmierci. Mimo, że polski piłkarz cieszy się dużą sympatią kibiców, sprawa z jego transferem wywołała także te negatywne emocje.

Robert Lewandowski
Robert Lewandowski

Niemieckie media podają, że ze względu na to Lewandowski poleciał prywatnym odrzutowcem do Monachium sam. Co ciekawe, nie pojawił się także na pierwszym treningu obecnej drużyny. Niestety, nie wiadomo konkretnie, co miał pojawić się w pogróżkach, które ukazały się pod jego adresem.

Myślicie, że za groźbami śmierci dla Lewandowskich może stać jakiś niezadowolony kibic piłkarski? Mamy nadzieję, że w najbliższym czasie wszystko się wyjaśni!

źródło: Instagram Ani Lewandowskiej/Roberta Lewandowskiego

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej