Za chwilę minie 6 tygodni, od kiedy na świat przyszła druga pociecha Lewandowskich. Teraz na profilu Ani pojawił się post, w którym przyznała, że powrót do treningów tym razem nie należy do najłatwiejszych! Dodatkowo pokazała się w wersji no make-up, czym zachwyciła internautów! Zobaczcie! Lewandowska wraca do treningów.
Ania i Robert Lewandowscy 6 maja przywitali na świecie swoją drugą córeczkę. Klara w końcu doczekała się młodszej siostry, a jako pierwszy zdjęciem z nowym członkiem rodziny pochwalił się dumny Robert.
Chyba nikt nie miał wątpliwości, że Ania szybko wróci do formy sprzed ciąży. Zdjęcia, które opublikowała na swoim Instagramie, zaledwie kilka dni po porodzie zaskoczyły jej fanów, ponieważ po ciążowym brzuszku nie było już niemal śladu. Zdrowy tryb życia, wysiłek fizyczny i dieta sprawiły, że nawet w ciąży Ania mogła poszczycić się zgrabną sylwetką. Gdyby nie coraz to większe ciążowe krągłości nikt nie powiedziałby, że jest w stanie błogosławionym- zobaczcie TUTAJ!
Tym razem na swoim profilu pokazała zdjęcie po pierwszym treningu po porodzie, a przy okazji możemy zobaczyć Anię w wersji bez makijażu. Zobaczcie!
Zapewne nikt nie miał wątpliwości, że Ania będzie chciała jak najszybciej dołączyć do osób, które od lat namawia do aktywnego trybu życia. Jak sama zaznaczyła w opisie do zdjęcia, powroty do treningów, po tak długiej przerwie bywają trudne. Dodatkowo zmęczenie przy dwójce małych dzieci daje się we znaki:
“Powroty do treningów bywają trudne… Szczególnie po drugiej ciąży widzę sporą różnicę. Ciało regeneruje się wolniej, do tego dochodzi zmęczenie, no i wiek już nie ten sam co po pierwszej ciąży 🤗.”
Ania szykuje również wielkie wyzwanie, z którym startuje od początku lipca:
“Zaraz minie 6 tygodni po porodzie i mam zamiar troszeczkę zwiększyć obroty (oczywiście za zgodą lekarza). Szykuję już dla Was WIELKIE WYZWANIE, z którym mam zamiar ruszyć na początku lipca❤️. Mam głowę pełną pomysłów, jak to na sportowca przystało, tym bardziej, który kocha aktywność fizyczną i trenuje przede wszystkim dla ZDROWIA 🤗. Dajcie znać w komentarzu kto jest ze mna🙏❤️”
Komentarze pod zdjęciem Lewej po treningu mówią same za siebie. Wielu internautów zwróciło również uwagę na fakt, że Ani pokazała się w wersji no make-up:
“Fajny masz ten naturalny look:)) przystojna z Ciebie babeczka!!!😉 brawo👍”
“Odliczam start do wyzwania 🙂 i nie mogę się już doczekać 1 lipca 😀 będzie ogień i tona potu wylana i to jest fajne :-)”
“Anka wyglądasz super bez makijażu i fryzury. Piękna i naturalna. Figura wow ❤❤❤”
A Wam, jak podoba się Lewa w tak naturalnym wydaniu? Czekacie na jej nowe wyzwanie?
