Lewandowscy 4 dni temu powitali na świecie swoją drugą córkę – Laurę. Robert jednak nie miał zbyt dużo czasu, aby nacieszyć się widokiem nowonarodzonego dziecka. Jak się okazuje, musiał opuścić rodzinę i dom! Zobaczcie, na jak długo oraz co jest tego powodem! Lewandowski odizolowany od rodziny!
Ania i Robert Lewandowscy to jedno z najpopularniejszych małżeństw. Świetnie się dobrali. Oprócz wielkiego uczucia, którym darzą się od kilkunastu lat, obydwoje podzielają swoje pasje. Zarówno mężczyzna, jak i kobieta odnieśli ogromny sukces w świecie sportu: Robert w piłce nożnej, Ania najpierw w karate, później jako trenerka. Od trzech lat małżeństwo było rodzicami Klary. Zaledwie cztery dni temu – 6 maja na świat przyszła ich druga córka – Laura. O tym fakcie poinformował dumny Robert, publikując zdjęcie w mediach społecznościowych. Następnie Lewandowscy dzielili się uroczymi ujęciami, które rozczulały internautów – malutkiej Laury, jak i spotkaniem dwóch sióstr.
Jak się okazuje, Robert Lewandowski musi zostać odizolowany od córek i żony. Wszystko to za sprawą obowiązkowej kwarantanny, której musi się poddać w związku z powrotem Bundesligi, która rozpoczyna rozgrywki od 16 maja. Zawodnicy muszą przejść tygodniową kwarantannę w jednym z monachijskich hoteli.
Informację tę potwierdził Karl-Heinz Rummenigge w rozmowie z „Bildem”:
“Chciałbym podziękować politykom, że dzięki ich decyzji mamy możliwość dokończenia sezonu Bundesligi. Cieszymy się z tego, że już od połowy maja będziemy mogli wznowić rozgrywki. Gwarantuje to, że rozstrzygnięcia zapadną na boisku, a nie przy zielonym stoliku.”
Dyrektor sportowy klubu – Hasan Salihamidżic jasno przyznał, że nie wyobraża sobie, gdyby ktoś złamał zasady obowiązkowej kwarantanny, przed rozgrywkami. W grę wchodzą olbrzymie pieniądze:
“Nie chcę nawet myśleć o tym, że ktoś mógłby złamać reguły. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że gra toczy się o kilkaset milionów euro i nie można dopuścić, by jakieś nieodpowiedzialne akcje mogły to wszystko zepsuć.”
Robert i reszta zawodników będzie mogła powrócić do swoich rodzin po odbyciu meczu z Unionem Berlin.
