Lewandowski zawieszony na kilka meczów?! Zachowaniem Polaka zajmie się specjalna komisja!

9 listopada 2022
Przez: : M.J

Robert Lewandowski sporo przed czasem zakończył mecz FC Barcelony z Osasuną. Polak już w pierwszej połowie pojedynku zobaczył dwie żółte kartki i musiał opuścić boisko. Jak się okazuje, to może być dopiero początek kłopotów polskiego napastnika, gdyż specjalna komisja zajmie się gestem, który wykonał wychodząc do szatni.

Lewandowski z czerwoną kartką

Takiego początku spotkania z Osasuną na pewno nie wyobrażała sobie drużyna Barcelony. Od samego początku obrońcy Osasuny wzięli sobie do serca wyeliminowanie z gry Roberta Lewandowskiego. Między Polakiem a defensorami iskrzyło od pierwszych minut. W 11 minucie Lewy obejrzał pierwszy żółty kartonik, za faul na Nacho Vidalu, a kilkanaście minut później na swoim koncie miał już kolejną żółtą kartkę. Tym samym jeden z najlepszych napastników na świecie, w konsekwencji zobaczył czerwoną kartkę i zakończył udział w meczu.

ZOBACZ TAKŻE: Popularne linie lotnicze zadrwiły z Lewandowskiego! Kąśliwy żart stał się HITEM!

Kibice doskonale widzieli, że napastnik FC Barcelony nie był zadowolony z decyzji sędziego. Następnie schodząc z murawy Lewandowski pokusił się o gest, który zdaniem “AS”, jest arogancki i był skierowany w stronę arbitra.

Gdy zmierzał w kierunku wyjścia z pola, zawodnik dwukrotnie wykonał gest dezaprobaty dla decyzji sędziego, polegający na przyłożeniu palca do nosa, a następnie wskazując kciukiem na sędziego. Gdy już miał zejść z pola gry, powtórzył ten gest ponownie, patrząc w stronę sędziego asystenta nr 1 i czwartego sędziego “– napisano.

W Niemczech takie gesty traktowane są jako aroganckie i mogą skutkować zawieszeniem. Jak również donosi “AS”, jeżeli Hiszpański Związek Piłki Nożnej zainteresuje się zachowaniem Roberta Lewandowskiego może go podpiąć pod artykuł 124 kodeksu dyscyplinarnego. Mówi on o “postawach pogardy lub lekceważenia wobec sędziów, menedżerów czy władz sportowych”.

Robert Lewandowski zawieszony?

Jak się okazuje, zachowaniem Lewandowskiego ma się zająć specjalna komisja, która zdecyduje, czy napastnik faktycznie naruszył przepisy kodeksu o poszanowaniu sędziów. Wiadomo natomiast, że Polak nie zagra w zaplanowanym na 31 grudnia meczu derbowym z Espanyolem. Jeżeli kara zostanie zwiększona do trzech spotkań, Lewego nie zobaczymy na boisku również w meczach z Atletico Madryt i Betisem.

ZOBACZ TAKŻE: Lewandowski w punkt podsumował grę Szczęsnego po meczu z Walią! ”Niech broni coś”

Źródło: meczyki.pl / sportowefakty / Twitter

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej