„Love Island 5”: Ania żałuje udziału w programie? Jak radzi sobie z hejtem?

17 kwietnia 2022
Przez: : W.M.

Ania Woźniak to bez wątpienia jedna z najbardziej barwnych uczestniczek zakończonej niedawno 5. edycji Love Island. Już w trakcie trwania programu 28-latka była obiektem sporego hejtu ze strony internautów. Jak była uczestniczka Wyspy miłości radzi sobie z nieprzychylnymi komentarzami, które czyta na swój temat w sieci? Ania w rozmowie z Obcas.pl zdradziła, czy żałuje, że zdecydowała się na udział w reality-show.

Ania Love Island 5

Ania Woźniak była uczestniczką 5. edycji Love Island. Atrakcyjna brunetka zamieszkała w hiszpańskiej willi już pierwszego dnia i przez kilka tygodni przeżywała niesamowitą przygodę, szukając swojej drugiej połówki.

Była uczestniczka reality-show od samego początku zwróciła uwagę na sympatycznego Włodka, jednak Ania miała sporo wątpliwości, czy powinna angażować się tę relację. Para aż dwukrotnie się rozstawała i dopiero po powrocie z Casa Amor uczestnicy zrozumieli, że powinni spróbować walczyć o uczucie.

Mimo iż udział Ani w programie nie przeszedł bez echa i wzbudzał sporo emocji wśród widzów, była wyspiarka w rozmowie z Obcas.pl wyznała, iż wcale nie żałuje, że zdecydowała się zamieszkać w hiszpańskiej willi i chętnie jeszcze raz powtórzyła tę przygodę, którą dziś może polecić każdemu, kto jeszcze się waha.

„Swój udział na Love Island wspominam bardzo dobrze i gdybym drugi raz miała wybierać, to bez wahania powtórzyłabym tę przygodę. To było niesamowite doświadczenie, mimo tego, że czasami emocje brały górę, bo warunki były niecodzienne (całkowita izolacja od świata zewnętrznego). Jeśli ktoś zastanawiałby się nad wzięciem udziału w programie, to bez wątpienia polecałabym mu, aby zaryzykował i przeżył tę przygodę.”

Zobacz także: Ania i Włodek są razem po programie Love Island [Tylko u nas]?

Po powrocie z Casa Amor Ania zrozumiała, że Włodek jest jedynym mężczyzną, z którym chciałaby budować relację w hiszpańskiej willi. Niestety decyzją głosów widzów para pożegnała się z programem na krótko przed wielkim finałem. Czy Ania widzi przyszłości dla par, które znalazły się w finale 5. edycji Love Island?

„Pary, które dotarły do finału, z pewnością na niego zasługiwały. Trzymałam kciuki z całych sił za wszystkich finalistów i życzę im z całego serca, aby ich relacje rozkwitły jeszcze bardziej po programie.”

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej