Internauci zaniepokoili się małą aktywnością w sieci Oli i Rafała z „Love Island”, tym samym podejrzewali, że para się rozstała. Zobaczcie, jak skomentowała to Ola.
Ola i Rafał po powrocie z hiszpańskiej wyspy nie mieszkają ze sobą, co oznacza, że nie widują się ze sobą codziennie. Fani pary zasypali ich pytaniami o to, czy wciąż są razem. Ola postanowiła zabrać głos i wyjaśniła, jak jest naprawdę.
Ponad miesiąc temu odbył się wielki finał programu „Love Island. Wyspa Miłości”. Uczestnicy, którzy zgłosili się do reality-show, spędzili ze sobą sześć tygodni w hiszpańskiej willi. Pod okiem kamer wyspiarze nawiązywali ze sobą relacje i jak się okazało, niektórych połączyła także i miłość. Do finału ostatecznie dostały się trzy pary, a decyzją widzów to Julia i Dominik wygrali drugą edycję „Love Island”. Ola i Rafał, którzy również poznali się w reality-show, byli jedyną parą, która była ze sobą od samego początku aż do samego finału. Chociaż ostatecznie nie wygrali programu, opuścili willę jako jedna z par, którą połączyło szczere uczucie.
Ola i Rafał po zakończeniu przygody w programie „Love Island” wrócili do miast, w których mieszkali. Zakochani nie zdecydowali się ze sobą zamieszkać, dlatego nie mogą spędzać ze sobą każdej wolnej chwili. Związek na odległość Oli i Rafał wyjątkowo niepokoi ich fanów, którzy podejrzewają, że para się rozstała. Ich zdaniem świadczyć o tym może także brak nowych zdjęć czy wspólnie nagrywanych relacji.
„Strasznie rzadko się spotykacie, pozostałe pary nie moga się od siebie odkleic a wy dobrze się bawicie bez siebie….. smutne”
„A co do Oli i Rafała to było wiadomo, że po prostu się nie dogadają, a po programie widać, że fejm się liczył.”
Ola zdecydowała odnieść się do ostatnich komentarzy internautów o jej rzekomym rozstaniu z Rafałem. 23-latka wyjaśniła, że Instagram to nie jest prawdziwe życie, a w sieci pokazuje to, na co ochotę. Ola zaprzeczyła również, że rozstała się z Rafałem.
„Instagram to nie jest do końca prawdziwe życie, pamiętajcie o tym, że każdy pokazuje tutaj to co chce. To, że nie dodajemy tutaj zdjęcia czy relacji, to nie znaczy, że nie jesteśmy razem. Buziak.”
Odetchnęliście z ulgą?
