Jedna ze znanych firm, która współpracowała z Beatą Kozidrak zdecydowała się wydać oficjalne oświadczenie po tym, jak gwiazdę złapano na jeździe samochodem po alkoholu. Firma w swoim komunikacie odniosła się do całego zdarzenia, które wywołało tak ogromne poruszenie.
2 września media obiegła wiadomość o wokalistce zespołu Bajm, która miała prowadzić samochód pod wpływem alkoholu. Jak mogliśmy się dowiedzieć, piosenkarka zdecydowała się wsiąść za kółko mając w wydychanym powietrzu niemal 2 promile. To przypadkowi kierowcy mieli zatrzymać Beatę Kozidrak i wezwać na miejsce policję.
Piosenkarka musiała oddać swoje prawo jazdy, a teraz oczekuje na wyrok. Następnie media obiegły zdjęcia Kozidrak, która wraz ze swoją córką zjawiała się na komisariacie jednego z warszawskich posterunków.
Rozczarowania nie kryli fani wokalistki, a po pewnym czasie na profilu artystki w mediach społecznościowych pojawiło się oficjalne oświadczenie w tej sprawie. Beata Kozidrak przyznała, że z całego serca żałuje tego, co się stało i czuje ogromny wstyd. Jest gotowa na poniesienie konsekwencji, które nie da się ukryć mogą odbić się również na jej karierze.
Beata z racji tego, że jest niekwestionowaną gwiazdą polskiej sceny muzycznej w kwietniu 2021 roku została ambasadorką Coca-Coli. W mediach można było dotrzeć do informacji, że współpraca piosenkarki z Coca-Colą pozwoliła jej się wzbogacić o 300 tysięcy złotych.
Jak czytamy w oświadczeniu, choć współpraca artystki z firmą zakończyła się już w lipcu 2021 roku, to biuro prasowe marki Coca-Cola nie mogło przejść obojętnie obok niedawnych wydarzeń. Jak czytamy:
“Nasza współpraca z artystką oraz kampania z jej udziałem dobiegły końca w lipcu 2021 roku. Pragniemy podkreślić, że jako Coca-Cola nie akceptujemy jakichkolwiek przejawów łamania prawa ani zachowań, które mogą narażać na niebezpieczeństwo innych. Z całą stanowczością potępiamy jazdę po spożyciu alkoholu”.
Zobacz także: Doda wypowiedziała się o występku Beaty Kozidrak.
Źródło: Onet.pl / Instagram Beaty Kozidrak
