Madeńska zdradziła pikantne szczegóły na temat związku z Jędruszczakiem! Odważnie!

20 listopada 2020
Przez: : J.J

Dziś w sieci pojawił się bardzo szczery wywiad z Sylwią Madeńską, w którym otworzyła się na temat swojego związku z Mikołajem. Opowiedziała o sferze intymnej oraz o tym, jak udział w tanecznym show nadał ich związkowi pikanterii. Zobaczcie, co wyznała! Madeńska zdradziła pikantne szczegóły na temat związku z Jędruszczakiem!

Sylwia Madeńska i Mikołaj Jędruszczak poznali się w programie “Love Island. Wyspa miłości” połączyło ich prawdziwe uczucie, które pielęgnowali poza murami hiszpańskiej willi. Sylwia i Mikołaj wygrali randkowe show po czym dostali zaproszenie do popularnego programu “Taniec z gwiazdami”.

Madeńska zdradziła pikantne szczegóły na temat związku z Jędruszczakiem!

Dziś, w sieci pojawił się wywiad Sylwii, którego udzieliła dla “Super Expressu”, a w którym otworzyła się na wspomnienia dotyczące ich udziału w tanecznym programie oraz szczegółów intymnych ich związku. Jak się okazuje, wspólny taniec nadał im związkowi pikanterii. Sylwia zdradziła, że niejednokrotnie musieli przerwać trening i jak najszybciej udać się do domu:

“Nasze historie na sali treningowej były bardzo różne. Zdarzało się, że siła namiętności była tak duża, że kończyliśmy wcześniej próby, żeby jak najszybciej znaleźć się w sypialni”

Madeńska zdradziła pikantne szczegóły na temat związku z Jędruszczakiem!

Sylwia zwróciła uwagę na to, że już w programie pociągało ją ciało i postura Mikołaja. Szczególnie wtedy, kiedy zabrał ją na naukę gry w tenisa:

“Czasem już sam ruch, sposób gestykulacji czy chodzenia drugiej osoby może być podniecający. Pamiętam, że gdy na „Wyspie miłości” Mikołaj zabrał mnie na tenisa i zobaczyłam, jak w trakcie gry jego ciało się układa, było to dla mnie pociągające”

W szczerym wywiadzie, Sylwia przyznała, że seks nie był żadnym problemem w ich związku. We wzajemnej relacji poróżniła ich różnica charakterów:

“Nasz związek nie rozpadł się ani przez niedopasowanie w łóżku, ani przez zdradę. Seks mieliśmy super. Rozstaliśmy się przez różnicę charakterów. Jesteśmy jak woda i ogień, ciągle się o coś ze sobą spieraliśmy, każde miało swoje racje i trochę inne priorytety “

Żałujecie, że Sylwii i Mikołajowi nie udało się przetrwać i to definitywny koniec ich miłosnej przygody?

Zobaczcie również: Madeńska tęskni za Mikołajem. Tak szczera nigdy nie była!

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej