Jakub Rzeźniczak i jego ukochana Magdalena Stępień nie ukrywają łączącego ich uczucia przed mediami. Jak się jednak okazuje, w ich związku nie zawsze było kolorowo. Magda postanowiła zdradzić, jak wyglądał tamten czas.
Relacja Magdaleny Stępień oraz Jakuba Rzeźniczaka odbiła się szerokim echem w mediach. Para zaczęła spotykać się ze sobą w 2020 roku, tuż po rozwodzie piłkarza z modelką Edytą Zając. W mediach społecznościowych internauci mają możliwość oglądać liczne nagrania i zdjęcia pary, na których zakochani nie szczędzą sobie czułości. Zapieczętowaniem ich uczucia jest również wspólna pociecha, która już niebawem pojawi się na świecie.
Zobacz także: Ciążowe krągłości Magdaleny Stępień
Choć Magda i Jakub wydają się bardzo szczęśliwi i nic nie wskazywało do tej pory na to, że ich relacja przechodziła trudny moment, właśnie tak było. W rozmowie z Jastrząbpost modelka zdradziła, jak wyglądał kryzys w ich związku. Przypominamy – para bardzo szybko zamieszkała ze sobą ze względu na pandemię. Wydawało się, że dla świeżo zakochanych będzie to świetna decyzja, nie do końca tak było. Wspólne zamieszkanie i spędzanie ze sobą mnóstwa czasu bardzo ich poróżniło i doprowadziło do chwilowego rozstania:
„To nie był prosty czas ani dla mnie, ani dla Kuby. Jak już wspominaliśmy, poznaliśmy się w czasach pandemii. Myślę, że musieliśmy sobie wszystko przemyśleć. Szybko zamieszkaliśmy razem, ja szybko przyjechałam do Płocka, bo nie wiedzieliśmy, jakie będą restrykcje, chcieliśmy ten czas spędzać razem. Być może za dużo było tego czasu razem. To też spowodowało rozstanie. Każdy musiał pójść na chwilę w swoją stronę, żeby sobie przemyśleć.”
Choć para rozstała się, żadne z nich nie urwało kontaktu z drugą połówką. Zarówno Magda, jak i Jakub dzwonili do siebie nawzajem. Kryzys w związku tylko umocnił ich miłość. Jak przyznała modelka „są sobie pisani”.
Zobacz także: Rzeźniczak i Stępień zdradzili, jak nazwą synka!
Źródło: Instagram magdalena___stepien
