Magda Wójcik odrzuciła rolę w serialu! Z czego żyje i na co poświęciła wygraną?

30 grudnia 2019
Przez: : M.J

Magdalena Wójcik została pierwszą zwyciężczynią reaktywowanego po latach programu Big Brother. W programie oprócz głównej nagrody znalazła również miłość. Jak się teraz okazuje odrzuciła rolę w serialu, ale za to ma wiele innych marzeń, które chciałaby spełnić. Zobaczcie, co aktualnie słychać u Magdy Wójcik! Magda Wójcik odrzuciła rolę w serialu!

Magda Wójcik, aby wziąć udział w programie Big Brother, przyleciała do Polski z Londynu, gdzie wcześniej mieszkała. Dzięki temu, że wygrała program, a jaj łupem padła główna nagroda (100 tysięcy złotych oraz samochód) przeprowadziła się do Warszawy, gdzie zamieszkała wraz z Olehem. To właśnie w programie byliśmy świadkami rozwijającego się uczucia pomiędzy tę dwójka. O ile nie wszyscy uważali, że ten związek ma szansę przetrwać to, jak widzimy oni wciąż są razem.

“Mój chłopak chodzi na siłownię, aby wrócić do formy i zacząć karierę jako trener personalny. Wszystko idzie ku dobremu”

Magda Wójcik odrzuciła rolę w serialu!

Dziewczyna jeszcze w programie podkreślała, że jej marzeniem jest otworzenie butiku, jednak jak do tej pory cały czas pracuje nad własną linią ubrań. Jak również zdradziła, odrzuciła propozycję zagrania w serialu:

“Cały czas pracuję też nad linią ubrań, mam już wstępne projekty. Odrzuciłam propozycję grania w serialu, bo nie jestem aktorką”

Wójcik jedyne co bierze pod uwagę to wzięcie udziały w takich programach jak Ameryka Express czy Agent-Gwiazdy, bo jak zaznaczyła jest typowym zadaniowcem. A na co w takim razie poświęciła wygraną?

“Część pieniędzy wygranych w „Big Brotherze” oddałam schronisku na Paluchu. Kocham zwierzęta i chciałam im pomóc, szczególnie zimą”

Aktualnie zwyciężczyni Big Brothera zarabia na Instagramie, gdzie reklamuje różnego rodzaju produkty. Jak również dodała w wywiadzie dla portalu Party.pl po tym, jak stała się rozpoznawalna nauczyła się walczyć z hejtem i jak zaznaczyła, to właśnie dzięki uszczypliwym komentarzom stała się jeszcze silniejsza:

“Nie boli mnie już, gdy ktoś pisze, że jestem za bardzo wymalowana czy że przypominam faceta. Dzięki takim komentarzom stałam się silniejsza, mam grubszą skórę. Bardziej dotyka mnie natomiast, gdy komentarze dotyczą moich bliskich, na przykład, kiedy czytam, że pochodzę z inteligenckiej rodziny, a robię z siebie krejzolkę”

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej