Maria Sadowska to znana wokalistka i reżyserka, która ostatnio miała okazję pracować między innymi przy filmie Dody – Dziewczyny z Dubaju. Teraz Sadowska w wywiadzie z Żurnalistą wróciła pamięcią do czasów, kiedy pojawiła się w jednym z programów TVP. Gorzko wspomina swój udział w show, który wpłynął na jej dalszą karierę.
Maria Sadowska jest cenioną piosenkarką, która mogła wykorzystać swoje umiejętności i doświadczenie między innymi w programie The Voice of Poland gdzie łącznie przez pięć edycji świetnie sprawdzała się w roli trenerki.
Poza tworzeniem muzyki Sadowska jest także scenarzystą i reżyserką filmową. Maria pracowała przy tak popularnych produkcjach jak Sztuka Kochania, czy głośny film Dody Dziewczyny z Dubaju.
Zobacz także: “Dziewczyny z Dubaju”: Będzie 2. część filmu! Tym razem bez Dody.
Ostatnio Maria Sadowska udzieliła wywiadu Żurnaliście. W rozmowie opowiedziała między innymi o tym, jak udział w show Telewizji Publicznej na lata jej zaszkodził.
Nie każdy o tym pamięta, ale Maria Sadowska w 2007 roku wzięła udział w pierwszej edycji show Gwiazdy tańczą na lodzie, w którym ostatecznie zajęła ósme miejsce. Jak przyznała, że w ten sposób chciała spełnić swoje dziecięce marzenia. Dziś bardzo tego żałuje.
„Jeszcze 15 lat temu ludzie uważali mnie za wariatkę i mówili, że nic nie osiągnę. Mówili “Ty się zdecyduj, kim chcesz być”” – powiedziała Sadowska
Reżyserka gorzko wspomina swój udział w programie. Jest przekonana, że fakt, iż zdecydowała się tańczyć na łyżwach w jednym z najgorszych programów TVP w historii, źle wpływał na jej karierę i przestała być zapraszana na ważne wydarzenia ze świata kultury oraz festiwale muzyczne.
„Byłam uznawana za poważną artystkę, miałam nominacje do Fryderyków, Paszportów Polityki. (…) widowisko było strasznie kiczowate i zaszkodziło mi. Przestali zapraszać mnie na festiwale muzyczne, do dzisiaj zresztą” – przyznała w rozmowie z Żurnalistą
źródło: AKPA/żurnalista.pl/Instagram
