Kiedy na antenę wchodzi nowy program rozrywkowy, nigdy nie wiemy, na co trafimy. Telewizja często bawi, informuje nas i uczy, jednak czasami, może nas ogłupić i zawstydzić. Wybraliśmy dla Was kilka przykładów klap i żenad telewizyjnych.
Była to emitowana na Polsacie dokumentalna telenowela. Jej największym hitem stał się „mięsny jeż”. Ostrzegamy, tego nie da się od zobaczyć!
Kiedy na nasze anteny trafił „Taniec z Gwiazdami”, przez jakiś czas osiągał duże statystyki oglądalności. Telewizja Polska poszła za przykładem sąsiednich stacji i stworzyła swój własny program. Z tą różnicą, że u nich gwiazdy tańczą na lodzie. W jury programu zasiadła Doda, która przeprowadzała żenujące sprzeczki z większością uczestników.
Zobacz także: Wpadka Piotra Gąsowskiego w programie Twoja Twarz Brzmi Znajomo!
Popularny wówczas Michał Wiśniewski, był jedyną gwiazdą tego programu. Wpuścił kamery do swojego domu. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że kamery towarzyszyły mu podczas rodzinnych kłótni i w małżeńskiej sypialni. Ale czego nie robi się dla 5 minut rozgłosu.
Program zagościł na antenie VIVA Polska. Jego oficjalny opis brzmiał „Najseksowniejszy program na antenie VIVA Polska, w którym wybieramy gorące ciasteczka i śliczne laseczki”. Po samym opisie można stwierdzić, że nie będzie to program najwyższych lotów. W ocenianiu uczestników brali udział-Tomasz Jacyków i Mandaryna.
Światowej sławy fotograf Marcin Tyszka i ceniony projektant Dawid Woliński porzucili swoje luksusowe życie i próbowali poznać życie „zwykłych” ludzi. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to jakie zadania mieli do wykonania w programie. Zostali pomocnikami w piekarni, próbowali swoich sił jako strażacy, opiekunowie do dzieci, a nawet byli sprzątaczami klatek w zoo. Trzeba dodać do tego ich niezbyt wyszukane poczucie humoru. Kogo rozbawiła ta produkcja?
Chociaż teleturniej emitowany jest na antenie Telewizji Polskiej do dnia dzisiejszego, nie jednego z nas może zastanawiać jak to możliwe, że prowadzący Karol Strasburger nadal zasypuje nas swoimi niezbyt śmiesznymi dowcipami. Czy ktoś z Was podziela poczucie humoru prowadzącego?
Czy nie zastanawialiście się, jakim cudem tak drewniane aktorstwo może trafić na ekrany naszych telewizorów? Akcja programu rozgrywa się na sali sądowej, na której pokazywane są ludzkie dramaty, a sprawiedliwość i prawda zawsze zwyciężają. Serial paradokumentalny był emitowany od 2006 roku do 2011 roku.
Program prowadzony przez Filipa Hajzera, z odcinka na odcinek notował spadek oglądalności. W każdym odcinku występowała drużyna, która składała się maksymalnie z pięciu uczestników. Kiedy znajdowali się w stanie hipnozy, każdy z nich musiał odegrać inną rolę (na przykład udawać dinozaura), którą nadał mu hipnotyzer. Po wykonanym zadaniu uczestnicy show mogli zobaczyć, jak zachowywali się podczas hipnozy.
Czy przychodzą Wam na myśl inne produkcje, które mogą wzbudzać zażenowanie?
Źródło: Instagram / YouTube
