Justyna Nagłowska to świeżo upieczona mama małego Henia. Nic więc dziwnego, że szuka rozwiązań, które pozwolą jej na małe ułatwienia w opiece nad dzieckiem. Na jednym z ostatnich nagrań zapozowała w bluzie idealnej do karmienia, która ułatwi sporo życia każdej, świeżo upieczonej mamie! Nagłowska w bluzie do karmienia!
Justyna Nagłowska wraz z Borysem Szycem mimo ciężkiej sytuacji na świecie przeżywają obecnie wspaniały, rodzinny czas. Po latach rozłąki para związała się ze sobą na nowo. W listopadzie media obiegła informacja o tym, że zostaną rodzicami, natomiast wraz z początkiem roku zakochani poinformowali o ślubie. Henio – bo tak ma na imię syn Justyny i Borysa, przyszedł na świat dwa tygodnie temu i od pierwszych chwil zawładnął życiem rodziców.
Ostatnio informowaliśmy Was o szczerym wyznaniu Justyny, w którym przyznała, że tym trudnym momencie (pandemia koronawirusa) synek daje im nadzieję na lepsze jutro. Dodatkowo zdjęcie małego “Heniuszka” – tak nazywają go rodzice, bardzo rozczuliło fanów małżeństwa:
“Tylko On teraz daje nam nadzieję, że kiedyś będzie jeszcze normalnie. Jak normalnie? Dla każdego inaczej. I pewnie sporo się zmieni w naszym postrzeganiu normalności. U nas wszystko zweryfikował Henio. Pojawił się na świecie w tym dziwnym i trudnym czasie, żeby nieść nadzieję na lepsze jutro (kiedykolwiek to jutro nie nastąpi…))” – przyznała we wpisie na Instagramie.
Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ!
Justyna prowadzi swoje profile w mediach społecznościowych. Z dnia na dzień ma również coraz więcej obserwatorów – obecnie liczba ta sięga blisko 40 tysięcy!
Na jednym z najnowszych nagrań opublikowanym na swoim InstaStory Justyna zapozowała w bluzie, która umożliwia karmiącej mamie szybkie i wygodne nakarmienie swojej pociechy. Bluza pochodzi ze sklepu “MAMATU”. Wkładana jest przez głowę, a zakończona jest ściągaczem, dodatkowo posiada kaptur. Bluza ma modny, musztardowy kolor, na którym umieszczone są małe, ciemne kropeczki. Bluza, która idealnie przyda się każdej świeżo upieczonej mamie, kosztuje 219 złotych!
Co uważacie o takiej propozycji dla karmiących mam?
