Już 18 maja zobaczymy ostatni odcinek 20. sezonu programu Nasz nowy dom. Po raz ostatni zobaczymy także Katarzynę Dowbor w roli prowadzącej. Dziennikarka postanowiła w piękny sposób pożegnać się z widzami. Poznajcie także historię pani Oli, której życie odmieniła ekipa programu Nasz nowy dom.
Niestety, ale nadszedł moment, który jest ciosem dla wielu widzów. Już 18 maja na swoich ekranach zobaczymy finałowy odcinek 20. sezonu programu Nasz nowy dom. Po raz ostatni w produkcji pojawi się także Katarzyna Dowbor, której zwolnienie z telewizji Polsat odbiło się szerokim echem w mediach.
Jeszcze do niedawna mało kto wyobrażał sobie program bez jego gospodyni. Kasia Dowbor była nieodłącznym elementem produkcji stacji Polsat. Niemniej jednak Edward Miszczak, robiąc “porządki” w Polsacie zdecydował, że w kolejnych sezonach miejsce Dowbor zajmie Elżbieta Romanowska.
ZOBACZ TAKŻE: „Nasz nowy dom”: Elżbieta Romanowska przerywa milczenie! Jest oszołomiona tym, co się dzieje!
Tym samym widzowie po raz ostatni zobaczę dziennikarkę w roli prowadzącej Nasz nowy dom. Co ma im do przekazania?
“Kochani, zapraszam Was na ostatni w tym sezonie, ale dla mnie też, ostatni już odcinek programu Nasz Nowy Dom. Odcinek, który tym bardziej jest dla mnie ważny, że ja się z programem żegnam jak wiecie… Dziękuję za 10 wspólnych lat! I bardzo mi zależy, żebyście ten odcinek obejrzeli. ❤️ “- napisała Dowbor.
Po czym dodała, że zawsze wzruszają ją historie bohaterów programu.
W ostatnim odcinku poznamy historię pani Oli, której życie nie oszczędzało. Z czym musiała się zmierzyć?
Tym razem Katarzyna Dowbor wraz ze swoją niezawodną ekipą pomogła pani Oli, która od samego początku miała w życiu pod górkę. Wychowywała się w domu dziecka. Niejednokrotnie odczuła na własnej skórze co oznacza głód, a dramatyczne dzieciństwo odbiło piętno na jej późniejszym życiu.
Córka pani Oli nie mogła uwierzyć, kiedy Katarzyna Dowbor wypowiedziała “wyremontujemy wasz dom”.
“Tuż przy ogrodzeniu dęblińskiego lotniska, na maleńkiej działce stoi stary domek. Jest spełnieniem marzeń pani Oli-wychowanki domu dziecka, która przez lata odkładała każdy grosz z renty po ojcu, by ostatecznie kupić zrujnowany budyneczek przy pasie startowym” – brzmi opis odcinka.
Choć do domu udało się doprowadzić wodę, to jest on w opłakanym stanie. Najprostsze codzienne czynności sprawiają wiele trudu jego mieszkańcom.
Emisja ostatniego odcinka Nasz nowy dom z Katarzyną Dowbor już w czwartek 18 maja o godz. 20:05 w Polsacie.
Źródło: Instagram
