Oprawca Anastazji naprawdę to zrobił? Zatrważające ustalenia greckiego śledczego

Słowa kluczowe:
anastazjaGrecjanewsświat
26 czerwca 2023
Przez: : B.Z

Oprawca Anastazji naprawdę to zrobił? W sieci coraz głośniej jest o zatrważających ustaleniach jednego z greckich śledczych. Tamtejszy oficer policji – Yiannis Katsiamakas – zdradził, jak makabrycznie oprawca potraktował Polkę. Chodzi o zacieranie śladów po morderstwie i robieniu wszystkiego, aby ofiarę trudno było zidentyfikować. To po prostu nie mieści się w głowie. Szczegóły makabrycznego odkrycia greckiej policji znajdziecie poniżej.

Oprawca Anastazji naprawdę to zrobił? Zatrważające ustalenia greckiego śledczego

Nadal nie milkną echa ogromnej tragedii, jaka spotkała 27-letnią Anastazję w Grecji. O dramatycznej zbrodni mówią już nie tylko polskie, ale i zagraniczne media. Choć wydaje się, że w sprawie powiedziano już wszystko – kolejne nowości płyną od greckich służb. Nowe, zatrważające i brutalne doniesienia przekazał oficer greckiej policji – Yiannis Katsiamakas. Według jego relacji, postawa oprawcy Anastazji była niezwykle brutalna. Morderca próbował zacierać ślady i robić wszystko, aby utrudnić identyfikację zwłok.

Na doniesienia greckiej policji powołuje się Gazeta Wrocławska. Czytamy tam, że napastnik… miał obciąć niektóre palce 27-latki, aby służby nie były w stanie jej zidentyfikować. To wręcz niewiarygodne okrucieństwo. Zatrważające szczegóły zbrodni przedstawiciel policji zaprezentował w greckiej telewizji. Prowadząca już na wstępie zaznaczyła, że z czymś takim jeszcze nigdy się nie spotkała:

“Tyle lat siedzę w policyjnych raportach, miałam do czynienia z dzikimi zabójcami, ale taka rzecz nigdy mi się nie przydarzyła.”

Później do głosu doszedł Yiannis Katsiamakas…

ZOBACZ TAKŻE: Jaś Kapela oberwał pod sklepem. Mężczyzna zaatakował go za tatuaż o Janie Pawle II

“Chciał znaleźć sposób na to, żeby zidentyfikowanie jej ciała było jak najtrudniejsze. Dlatego odciął jej po palcu na każdej ręce”

Jak opowiada oficer greckiej policji, napastnik dopuścił się do obcięcia palców Anastazji. Zrobił to po to, aby zidentyfikowanie jej ciała było trudne. Pokazuje to, z jaką premedytacją działał. Wypowiedź dawnego policjanta przytacza Gazeta Wrocławska:

“Najpierw domniemany sprawca upewnił się, że usunął wszystkie dane i informacje ze swojego telefonu komórkowego. Potem szukał w Google, jak usunąć ślady ze zwłok. […] Chciał znaleźć sposób na to, żeby zidentyfikowanie jej ciała było jak najtrudniejsze. Dlatego odciął jej po palcu na każdej ręce. To jest szokujące.”

To kolejne szokujące fakty w sprawie, którą od kilku dni żyje cały kraj.

źródło: Gazeta Wrocławska

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej