Na Instagramie Pauli Tumali pojawiły się zdjęcia, na których możemy zobaczyć jedną z jej pociech, która trafiła do szpitala. Modelka jest mamą bliźniaczek Nadii i Anastazji i jak się okazuje, jedna z dziewczynek musiała znaleźć się pod opieką specjalistów. Paula na InstaStories zdradziła, z czym zmaga się dziewczynka! Zobaczcie!
Paula Tumala w 2019 roku poinformowała za pomocą swojego profilu w mediach społecznościowych, że już niebawem zostanie mamą. Od tamtej pory na jej profilu internauci mogli niejednokrotnie zobaczyć zdjęcia jej rosnącego ciążowego brzuszka. Jak się wówczas również okazało, modelka była w bliźniaczej ciąży.
Córeczki Tumali przyszły na świat w styczniu 2020 roku. Nadia i Anastazja całkowicie zmieniły życie młodej mamy. Na swoim Instagramie Paula niejednokrotnie odnosiła się do tematów związanych z macierzyństwem, jak i niejednokrotnie apelowała do kobiet, aby zaakceptowały swoje ciało po porodzie.
Nie jest również tajemnicą, że Paula od jakiegoś już czasu jest samotną mamą, gdyż rozstała się z ojcem swoich dzieci.
Modelka pod koniec lutego 2021 roku na swoim Instagramie opublikowała niepokojące wpisy, które wyraźnie sugerowały, że jej związek należy do przeszłości. Choć nie chciała w tej sprawie zabierać głosu, to jak wówczas mogliśmy się dowiedzieć, bardzo przeżywała całą sytuację, a więcej na ten temat dowiecie się klikając w link poniżej.
Zobacz także: Paula Tumala została sama! Jak znosi rozstanie z partnerem?
Tym razem na profilu modelki pojawiły się niepokojące zdjęcia ze szpitala, na których możemy zobaczyć jedną z jej pociech.
Na profilu w mediach społecznościowych internauci znajdą wiele zdjęć i nagrań córek Pauli Tumali, które rosną jak na drożdżach. Choć Paula często dzieli się ze swoimi obserwatorami, tymi dobrymi chwilami, to na pewno ostatnie relacje, które pojawiły się na jej InsaStories mogły wzbudzić niepokój.
Jak się okazuje, jedna z córeczek modelki-Nadia, musiała trafić pod opiekę specjalistów. Tumala w opisach do zdjęć zdradziła, co dolega dziewczynce. Choć sprawa wyglądała poważnie, to wszystko wskazuje na to, że ta historia skończyła się szczęśliwie i młoda mama jest już w domu wraz z malutką Nadią.
“Płakałam razem z córeczką. […] Dopadł nas okropny wirus. Biegunka, wymioty, na maxa osłabiony organizm. Wczoraj z Nadusią trafiłam ponownie do szpitala, sama zaraziłam się od córeczek tym okropnym wirusem”– napisała na InstaStories Tumala.
“Już jest lepiej. Broimy, kłócimy się o zabawki także wracamy pomalutku do zdrowia”– uspokoiła swoich obserwatorów modelka.
Pauli oraz Nadii i Anastazji życzymy dużo zdrowia i siły!
Źródło: Instagram paulatumala