Piotr Żyła przeszedł samego siebie! Skoczek zdradził szczegóły swojej imprezy urodzinowej!

18 stycznia 2021
Przez: : M.J

Piotr Żyła przeszedł samego siebie po tym, jak w jednym z wywiadów zdradził szczegóły swojej imprezy urodzinowej. Można było się spodziewać, że Piotrek jak zawsze przedstawi to na swój sposób i jak się okazuje, na jego 34. urodzinach nikt się nie zjawił! Dlaczego? Zobaczcie!

Piotrek Żyła jest jednym z najsympatyczniejszych skoczków narciarskich w Polsce. Jego wywiady i powiedzonka stają się już powoli kultowe, a on wciąż zaskakuje nas swoimi nowymi pomysłami. W jego wypadku nigdy nie wiadomo, czego można się spodziewać, a dziennikarze bez wątpienia muszą się mieć na baczności, przeprowadzając z nim wywiad. Można śmiało powiedzieć, że nie raz Piotr Żyła przeszedł samego siebie!

Zobaczcie również: Piotr Żyła został nagrodzony Złotym Bażantem! Jego teksty z 2020 roku nie przestają bawić!

W sobotę 16 stycznia Piotrek obchodził swoje 34. urodziny. Choć dzień przed, nie był skory do rozmów z dziennikarzami, których unikał jak ognia, to już następnego dnia dał popis swoim wywiadem.

„Nie byłem zdenerwowany. Na pewne rzeczy człowiek nie ma wpływu. Po prostu nie miałem ochoty z wami rozmawiać, bo nie miałem nic do powiedzenia. Trzeba pracować dalej i tyle”.

Przypomnijmy, że Żyła został zdyskwalifikowany z indywidualnego konkursu w Zakopanem, po tym, jak jego kombinezon miał nieregulaminowy rozmiar. Tę sprawę skomentował słowami:

„Ten materiał się naciąga. Jak się poje więcej, to się ma więcej, jak się poje mniej, to się ma mniej. Przy niedzieli sobie pojem, legne na kanapię, wypcham brzuszek i będzie magicznie, he, he, he. Niedziela wolne, schabowy, bażant i będę kibicował he, he, he. Nie no, wolałbym skakać. Ale cóż siędnę se na kanapie i będę oglądał”– mówił w rozmowie z Super Expressem.

Skoczek zdradził również szczegóły swojej imprezy urodzinowej. Jak się okazuje, nikt na nią nie przyszedł!

Piotr Żyła przeszedł samego siebie!

Piotr niedzielny konkurs zobaczył w telewizji, a jak zaznaczał, wcześniej urodziny miał świętować w kameralnym gronie. Niestety okazuje się, że nikt nie przyszedł na urodzinową imprezę Piotra Żyły:

„Urodziny? Fajnie było. Zaprosiłem ludzi, ale nie przyszli. 34. urodziny się raz w całym życiu obchodzi. Nikt nie chciał przyjść. Nikt mnie nie lubi”– mówił w rozmowie z „SE”.

Niemniej jednak musimy dodać, że nie do końca wszyscy zapomnieli o jego urodzinach. Koledzy z drużyny złożyli Piotrowi nie tylko życzenia urodzinowe. Klemens Murańka obiecał nawet, że Piotr dostanie od niego upragnionego Złotego Bażanta:

„Zdrowia, pogody ducha i żeby się nie zmieniał. Będę musiał mu też postawić Złotego Bażanta” -mówił Murańka.

Zobaczcie w nagraniu poniżej życzenia urodzinowe od kolegów Piotrka Żyły z drużyny!

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej