Przybylska we wspomnieniach Anny Dereszowskiej! Aktorka skusiła się na wspomnienie zmarłej koleżanki po fachu. Wyznała, że początkowo bardzo obawiała się pierwszego spotkania! Musicie to zobaczyć!
Wczoraj informowaliśmy Was o wzruszającym wpisie siostry aktorki – Agnieszki. Kobieta w ciepłych słowach podziękowała wszystkim odwiedzającym grób Anny. Zamieściła również zdjęcie nagrobka, na którym była ogromna ilość zniczy i kwiatów.
Załączona fotografia potwierdziła, że Anna wciąż żywa jest w pamięci ludzi – więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ!
Anna za życia dzięki swojemu ciepłu i ogromnej dobroci zgromadziła rzeszę przyjaciół. Informowaliśmy Was również przy okazji 5 rocznicy śmierci Anny o tym, jak wspominają ją gwiazdy – o tym natomiast przeczytacie TUTAJ!
Jak podaje “Party” tym razem do swoich wspomnień związanych z aktorką Anną Przybylską postanowiła powrócić jej koleżanka po fachu, Anna Dereszowska!
Choć kobiety nie przyjaźniły się, gdyż Anna mieszkała w Trójmieście, a pracowała jedynie w Warszawie, bardzo się polubiły i nawiązała się między nimi koleżeńska relacja!
Przybylska i Dereszowska poznały się na planie kultowych wówczas “Złotopolskich”, następnie grały w produkcji “Klub szalonych dziewic”.
Imienniczka Przybylskiej przyznała w udzielonym wywiadzie, że bardzo bała się pierwszego spotkania z aktorką. Anna Przybylska była wówczas największą gwiazdą serialu:
“Ja się niewątpliwie tego pierwszego spotkania bałam, bo Ania była niewątpliwą gwiazdą. W serialu „Złotopolscy”, do którego dołączyłam, gdy Ania była w ciąży to wtedy nie spotkałyśmy się. Dopiero jak Ania wróciła po ciąży to się spotkałyśmy i byłam poddenerwowana, jak zostanę przyjęta przez największą gwiazdę serialu, ale podeszła do mnie niezwykłe ciepło i z taką otwartością.”
Dereszowska potwierdziła również to, co zdradzali już inni celebryci. Przyznała, że Anna miała w sobie niezwykłą energię, była bardzo pozytywnie nastawiona do życia. Przyznała, że aktorka była profesjonalistką w pracy, ale ponad wszystko stawiała swoją ukochaną rodzinę:
“Anna Przybylska była człowiekiem niezwykłej energii, uśmiechnięta, zawsze pozytywnie nastawiona, lubiąca szybko pracować, co bardzo mi odpowiadało i czego się od niej nauczyłam, bo ja też nie lubię trwonić czasu na jakieś pogaduszki i ploteczki w pracy. I dokładnie taka była Ania, żeby pracować i wracać do domu i spędzać czas z najbliższymi. Przekładającą ponad wszystko rodzinę, która mogła poświęcić swoją karierę zawodową dla rodziny. Jej wyjazdy do Turcji, zawiesiła nawet swoją karierę zawodową, żeby móc wyjechać z mężem i dziećmi. To nie jest częste, te jej wybory były bardzo imponujące.”
Na koniec wprost powiedziała, że tęskni za koleżanką z planu:
“No brakuje mi jej, bez dwóch zdań. To był taki dobry duch” – przyznała Dereszowska.
To piękne wspomnienia Anny Dereszowskiej. Po raz kolejny udowodniły, że Anna Przybylska była wyjątkowym człowiekiem!
