Małgorzata Rozenek-Majdan udzieliła szczerego wywiadu, w którym zdradziła wiele na temat tego, jakim ojcem jest Radek oraz jak cała rodzina czuje się w nowym składzie! Musicie to zobaczyć! Radosław Majdan ojcem idealnym?
Małgorzata i Radosław Majdanowie przywitali niedawno na świecie swojego pierwszego, wspólnego synka. Małżeństwo wychowywało oraz opiekowało się już dwójką synów Małgosi z wcześniejszego małżeństwa – Tadeuszem i Stanisławem. Teraz, od kiedy mały Henio jest już na świecie, sławni rodzice musieli zmienić priorytety i zająć się swoim małym synkiem.
Co ciekawsze Małgosia nie zagrzała długo miejsca w domu po porodzie. Rozenek od kilku dni pracuje na planie piątej edycji “Projektu Lady”. Oczywiście świeżo upieczona mama nie opuściła swojego synka, który cały czas jest blisko niej i będzie towarzyszyć sławnej mamie przez najbliższy miesiąc. Małgosia w jednym z wywiadów dla “Party” zdradziła, że powrót do pracy po dwóch tygodniach nie był wcale tak łatwy, pomimo świetnych warunków, jakie zapewniła jej produkcja:
“Nie planowałam takiego szybkiego powrotu. […] To nie jest tak, że uważam, że to jest fajne wracać dwa tygodnie po porodzie do pracy, ale czasem trzeba i jak trzeba, to warunki to umożliwiają”
Małgosia zdradziła również, jaki jest jej syn. Dumna mama zachwala małego Henia i wyznała, jak bardzo ciepło został przyjęty przez resztę domowników:
“Wiem, że zabrzmię nieobiektywnie, ale Henryk jest wyjątkowym dzieckiem. Jest przepięknym dzieckiem. Jest przekochany! Jest takim słodkim dzidziusiem, że my z moim mężem dosłownie wyrywamy go sobie z rąk. Jest ulubieńcem całej naszej rodziny”
Jak się okazuje Radosław, który po raz pierwszy został ojcem, od razu świetnie poradził sobie w nowej roli. Małgosia przyznała, że to własnie Radzio zajmuje się małym Heniem w nocy. Pochwaliła swojego męża:
“Radosław jest najszczęśliwszym ojcem na świecie. Jest niezwykle zaangażowany, jest świadomym tatą. Czekaliśmy długo na Henia, a Radosław nie tworzył presji: jak będzie to będzie, nie denerwuj się, mówił. Nie chciał, żebym miała poczucie, że czemuś nie sprostowałam, a miałam przez moment takie poczucie. Jak się urodził Henio, to teraz widzę, jak bardzo mu na tym zależało. […] Jest tatą, który zajmuje się Henrykiem w nocy, sam to zaproponował, oczywiście też jestem obok, ale Radosław w nocy, jak Henio chce spacerować, to robi to z Radziem. Jest tatą, który spędza każdą chwilę z synem “
Spodziewaliście się, że Radosław tak świetnie odnajdzie się w roli taty?
