Rafał Grabias i Gabriel Seweryn, którzy zasłynęli w programie stacji TTV Królowe życia spędzili u swojego boku 18 lat. Ich rozstanie odbiło się szerokim echem w mediach i wszystko wskazuje na to, że to nie koniec medialnego konfliktu. Rafał postanowił pozwać swojego byłego partnera. Dlaczego zdecydował się na taki krok? Zobaczcie!
Ta produkcja stacji TTV pozwoliła wielu jej bohaterom wypłynąć na szerokie wody polskiego show-biznesu. Nie da się ukryć, że bardzo w pamięci widzów zapadli Rafał i Gabriel. Choć zdecydowali się nie występować już na ekranie, to nie dają nam o sobie zapomnieć.
Wspólne życie kolorowych ptaków z Głogowa dobiegło końca niedługo po tym, jak zrezygnowali z udziału w Królowych życia. Obydwoje nie zamierzali zamiatać swoich prywatnych spraw pod dywan, a my niejednokrotnie byliśmy świadkami ich wzajemnych oskarżeń. Choć Gabriel od jakiegoś już czasu tworzy związek z 29-letnim stylistą Kamilem Biełą, to przeszłość nie daje mu o sobie zapomnieć.
Niejednokrotnie panowie obrzucali się wzajemnie oskarżeniami. W jednym z wywiadów Gabriel wyznał, że przez wiele lat był w toksycznym związku, który odbił się na jego psychice. Co więcej, podkreślił, że był wykorzystywany finansowo przez swojego byłego partnera.
Zobacz także: Gabriel ostro skomentował związek z Rafałem!
Panowie od lutego tego roku nie utrzymują ze sobą żadnych relacji. Wszystko wskazuje na to, że teraz Rafał chce pozwać swojego byłego kochanka. Dlaczego zdecydował się na tak drastyczny krok?
Jak podaje portal Pomponik panowie niebawem mogą spotkać się w sądzie. Rafał nie może już dłużej znieść oczerniania przez swojego byłego partnera. Co więcej, Grabias żąda, aby Gabriel zaprzestał udzielania wywiadów na jego temat:
“Gabriel Seweryn bezprawnie wtargnął w sferę określonego stanu emocjonalnego, poczucia bezpiecznej i niezakłóconej jego aktywności życiowej, budowanych od początku zakończenia ich relacji prywatnej i zawodowej”– brzmi treść oficjalnego oświadczenia prawnego.
Rafał domaga się, aby jego były partner zaprzestał wyrażać krzywdzących opinii na jego temat. W przeciwnym razie nie tylko wystąpi na drogę sądową, ale również zdradzi kilka wątków z ich wspólnego życia, które do tej pory nie wyszły na światło dzienne. O komentarz w tej sprawie portal postanowił skontaktować się z Gabrielem, który już na wstępie podkreślił, że brzmi to, jak szantaż:
“To brzmi jak szantaż! Choć nie boję się spotkania w sądzie ani wyciągnięcia „haków” na mnie, postanowiłem nie wypowiadać się więcej na temat byłego partnera. Liczę na to, że mój komentarz raz na zawsze zamknie sprawę. Pragnę żyć swoim życiem, tu i teraz”– powiedział portalowi Pomponik.
Zobacz także: Rafała z Królowych życia opowiedział o rozstaniu z Gabrielem Sewerynem…
Myślicie, że Rafał i Gabriel dojdą jeszcze do porozumienia?
Źródło: Pomponik / Instagram Rafała Grabiasa
