Raper KęKę nie wytrzymał – nagrał diss na stale psujący się nowy samochód

28 lipca 2022
Przez: : B.Z

Raper KęKę nie wytrzymał! Artysta nagrał diss na stale psujący się nowy samochód, który nabył prosto z salonu. Dramę popularnego Kękiego ze znaną marką samochodów w mediach społecznościowych można było obserwować już od jakiegoś czasu. Czara goryczy jednak musiała się przelać, gdyż raper w końcu wytoczył najpotężniejsze działa i nagrał kawałek o samochodzie, który z pewnością nie sprawi, że ten pojazd zacznie być lepiej postrzegany. Omawiany utwór i więcej szczegółów znajdziecie poniżej.

Raper KęKę nie wytrzymał – nagrał diss na stale psujący się nowy samochód

Takiego utworu w polskim rapie jeszcze nie było! Popularny KęKę już od pewnego czasu w mediach społecznościowych dawał wyrazy niezadowolenia związane z jego samochodem. Chodzi o koreańską Kię, którą w 2019 roku miał nabyć raper. Tylko do czerwca tego roku – jak podaje portal natemat.pl – “kijanka” rapera odwiedziła serwis aż 9 razy. To bardzo dużo jak na naprawdę świeży rocznikowo samochód, którego artysta jest przecież pierwszym właścicielem.

Właśnie po kolejnej z rzędu wizycie w serwisie, KęKę opublikował następujący, bardzo kąśliwy wpis: “Hej Kia Polska czy istnieje jakiś limit awarii, po przekroczeniu którego, klientowi przysługuje namiot, materac i karimata, aby mógł zamieszkać w serwisie, skoro i tak jest tam częściej niż w domu?”.

Gdy wydawało się, że niebywała drama nieco ucichła – dziś w serwisie YouTube pojawił się najnowszy utwór rapera, który jest niejakim dissem na jego samochód oraz koreańską markę. Nie zabrakło tam naprawdę mocnych tekstów, choć trzeba też przyznać, że wszystko ma nieco humorystyczne zabarwienie. Sam KęKę w podpisie pod utworem wszystko skwitował krótkim “to śmiech przez łzy”. Utwór oraz klip można zobaczyć poniżej:

ZOBACZ TAKŻE: ”Rolnik szuka żony”: Kamila Boś sceptycznie podchodzi do udziału w programie! Żałuje jednej rzeczy!

“Od połowy grudnia, czyli przez ostatnie 6 miesięcy, auto w serwisie było łącznie ponad 3 miesiące!”

Raper w mediach społecznościowych wyjaśnił, dlaczego zdarza mu się zaczepić firmę pod jej postami. Wygląda na to, że jego pretensje są uzasadnione. W jednym z wpisów przytoczył kilka sytuacji, jak choćby tę:

Od połowy grudnia, czyli przez ostatnie 6 miesięcy, auto w serwisie było łącznie ponad 3 miesiące! Jest więc częściej w serwisie niż poza nim.

KęKę wspomniał jeszcze o takiej sytuacji:

Na samym początku po jakiś 4 tys. km do wymiany był wtrysk. Jak tylko udało się go wymienić dostałem tel o akcji serwisowej ze trzeba wymienić pozostałe 3 wtryski. Łącznie z miesiąc w serwisie. Raz w drodze na urlop z synem, przeciekał system chłodniczy. Nie pamiętam już czy to pompa czy coś innego, ale sami rozumiecie ze można się w tym wszystkim pogubić.

Trudno więc się dziwić, że podczas gdy problemy z Kią Sportage z 2019 roku nie ustawały, powstał utwór, gdzie znalazły się między innymi takie wersy:

Oni mówią „się musicie dotrzeć Masz gwarancje, mordo będzie dobrze”
Przez pół roku, mi 6 razy bruździsz, łącznie, znikasz mi na 3 miesiące
Co ja wszędzie mam bez Ciebie Chodzić ? A Ty dalej będziesz mnie zwodzić ?

Co sądzicie o utworze rapera? Czy wybrał dobry sposób, aby uzewnętrznić swoje frustracje spowodowane stale psującym się samochodem?

źródło: natemat.pl, YouTube, media społecznościowe KęKę; foto: YouTube

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej