Za nami finał programu “Sanatorium miłości”. Nie brakowało łez i wzruszeń. Uczestnicy zżyli się ze sobą i nie kryli swoich emocji, jednak takiego obrotu sytuacji nie spodziewał się nikt. Cóż za zaskakujący finał! Poznajcie szczegóły.
“Sanatorium miłości” to wyjątkowa produkcja, która skradła serca widzów już od pierwszych odcinków. To prawdziwy hit TVP, który urzeka swoją prawdziwością i autentycznymi emocjami.
Do programu zgłaszają się samotni seniorzy, którzy pragną przeżyć przygodę swojego życia i odnaleźć miłość. Uczestnicy programu spędzają 4 tygodnie w sanatorium, a atrakcji nie brakuje. Kuracjusze biorą udział w licznych wycieczkach, atrakcjach, uczą się nowych rzeczy i przez cały czas poznają się bliżej. Zawierają się przyjaźnie, a czasem w grę wchodzą prawdziwe uczucia. Produkcja doczekała się już 3 sezonów, a każdy z nich zgromadził przed telewizorami miliony Polaków. Pierwsze dwie edycje odbyły się w Ustroniu, natomiast trzecia w Polanicy-Zdroju. Program prowadzony jest przez niezastąpioną Martę Manowską.
Zobacz także: Edward zachwycony Janiną
Zobacz także: Prawdziwa miłość w programie
Za nami wielki finał “Sanatorium miłości”. Nie da się ukryć, że uczestnicy programu zdążyli się już poznać i polubić. Emocji więc nie brakowało, a wielu z nich nie kryło wzruszeń i łez. Co więcej, Zbigniew zaproponował nawet, aby przedłużyć wyjazd. Jego pomysł poparł Zdzisław.
Kuracjusze udali się do lekarza, aby skontrolować swoje zdrowie i podzielić się refleksjami dotyczącymi wyjazdu. Następnie panowie wybrali się na kurs boksu, a panie uczyły się samoobrony.
Następnie seniorzy rozpoczęli przygotowania do wielkiego finału. Uczestnicy pod okiem ekspertów i profesjonalistów przeszli wielkie metamorfozy. Na sali bankietowej wszyscy zachwycili swoimi pięknymi kreacjami.
“Kobiety śliczne! Piękne, to mało powiedziane, śliczne! Boginie nasze!” – powiedział Zbigniew.
Seniorzy wykonali piękny taniec, a następnie przyszedł czas na wspomnienia, pożegnania, wzruszenia i miłe słowa. Kolejnym etapem było wybranie króla i królowej balu. Tego nie spodziewał się nikt! Po raz pierwszy w historii programu wybrano dwie królowe! Zostały nimi Halina i Jadwiga, natomiast królem okrzyknięto Zdzisława.
“Nigdy tak się jeszcze nie wydarzyło w historii programu. Po raz pierwszy w historii wybraliście dwie królowe! Nikt z nas nie był przygotowany na taką sytuację. Panować nam będą: Halina i Jadwiga!” – zapowiedziała Marta Manowska.
Zaskakujący finał “Sanatorium miłości”! Oglądaliście?
