Od pewnego czasu pomiędzy niektórymi uczestnikami programu “Love Island” dochodzi do małych spięć. Wyraźnie widać, że jeden z Islandersów nie przepada za zwycięską parą i często docina im na swoim Instagramie. Teraz Sylwia i Mikołaj komentują konflikt z Frankiemi jego nowy związek!
Od pewnego czasu Franek prowadzi atak w stronę programu “Love Island” podkreślając, że udało mu się wybrnąć ze świata nierealnego i nie dał się zmanipulować produkcji. Tym samym wielokrotnie sugerował, że większość uczestników stało się marionetką w rękach Polsatu. Najczęściej jednak prowokował zwycięską parę Sylwię i Mikołaja.
W rozmowie z reporterką Party, Sylwia i Mikołaj skomentowali nowy związek Franka:
“Nie mamy aktualnie kontaktu z Frankiem. Niech sobie układa swoje życie jak najlepiej. Bardzo szybko i nagle (ma nową partnerkę). Ja jestem jako kobieta zszokowana i jest mi bardzo przykro z tego powodu”– powiedziała Sylwia.
Madeńska nawiązała również do konfliktu z Frankiem. Przyznała, że to ratownik zaczął “zaczepki”:
“Mikołaj stanął w mojej obronie, bo z jego stronie było bardzo dużo zaczepek. My na nie nie odpowiadaliśmy”– zaczęła Sylwia
Okazało się, że Franek tuż po zakończeniu programu miał do zwycięskiej pary jakieś “ale”:
“Od samego początku, zaraz po zakończeniu programu były te zaczepki. Jeszcze nawet jak nie wylecieliśmy z Hiszpanii, to nie pamiętam czy to Party czy inny portal opublikował, że wyniki mogły być ustawione, bo tylko 2 % różnicy w głosach no i Franek to udostępniał. Ja mówię Franek, facet po co to robisz. Jaki jest w tym cel, czy chcesz jakąś burdę sprowokować, czy co. Później były kolejne rzeczy, które mi nie odpowiadały. Ja jestem raczej szczerym facetem, jeśli mam jakiś problem to po prostu rozmawiam, albo nie utrzymuje kontaktu. Wolę w jedną albo drugą stronę zamiast jakieś podchody bezsensowne robić”– wyjaśnił Mikołaj.
Sylwia przytoczyła jedną z sytuacji, w której Rumak zachował się nie fair:
“Zachował się niefajnie kilkukrotnie. Spotkaliśmy się na premierze filmu w kinie, chłopaki przybili sobie piątkę, że wszystko zostawiają za sobą i następnego dnia dowiadujemy się o Story atakującym, to po co sobie przybijać piątkę. Już można ominąć szerokim łukiem i tyle”– dodała Sylwia.
Mimo konfliktu Mikołaj i Sylwia dobrze życzą swojemu programowemu koledze:
“Jeśli Franek jest szczęśliwy to super no i tyle”– zakończył Mikołaj.
