Syn Krzysztofa Krawczyka zdradził szczegóły wypadku – jego skutki odczuwa do dziś…

13 maja 2021
Przez: : MC

Syn Krzysztofa Krawczyka opowiedział o poważnym wypadku samochodowym, który miał miejsce 33 lata temu. Na łamach programu telewizyjnego wyznał, że ze skutkami tragedii boryka się do dziś.

View this post on Instagram

A post shared by Obcas.pl (@obcas.pl_official)

Syn Krzysztofa Krawczyka

Śmierć jednego z najwybitniejszych polskich artystów wstrząsnęła całym krajem. Krzysztof Krawczyk zmarł w Poniedziałek Wielkanocny. Przypomnijmy, że 23 marca Krzysztof trafił do szpitala z powodu zakażenia koronawirusem, jednak jak sam zapewnił, chorobę przechodził łagodnie. Kiedy 3 kwietnia wrócił do domu, nikt nie spodziewał się, że zaledwie kilka dni później dojdzie do najgorszego…

Niewątpliwie śmierć artysty sprawiła, że na jaw zaczęły wychodzić nieznane dotąd fakty z jego życia, jak i życia jego bliskich. Media rozpisywały się również o Igorze Krawczyku, który jak się okazuje, nie miał najlepszych relacji z ojcem.

Tata często nie odbiera telefonu. Kocham go i za nim tęsknię. Jeśli zaprosi mnie do współpracy, będę najszczęśliwszy na świecie” – wyznał niegdyś syn Krzysztofa Krawczyka.

Zobacz także: Syn Krawczyka nie ma własnego mieszkania

Wypadek samochodowy

Tym razem syn Krzysztofa Krawczyka zdradził kolejne informacje dotyczące swojego życia. Na łamach programu Uwaga! TVN opowiedział o poważnym wypadku, który raz na zawsze zmienił jego życie. Była to pierwsza część reportażu skupiającym się na synu artysty.

Do tragicznych wydarzeń doszło 33 lata temu, kiedy Igor miał zaledwie 14 lat. Jechał wówczas samochodem z ojcem i jego żoną z Kołobrzegu do Warszawy. Nagle utracono kontrolę nad pojazdem, który wypadł z zakrętu i z impetem uderzył w drzewo. Igor w wyniku doznanych obrażeń trafił do szpitala, gdzie przez kilka dni walczono o jego życie. Jak sam wspomina:

W ogóle nie zdawałem sobie sprawy z tych uszkodzeń, które miałem – złamania, stłuczenie pnia mózgu, zaniki płatów czołowych, złamania szczęki” – wspominał syn Krzysztofa Krawczyka.

Okazuje się, że skutki wypadku Igor odczuwa po dziś dzień. Cierpi bowiem na padaczkę i miewa problemy fizjologiczne.

“Przewracam się na ziemię. Czasami zdarzają się sytuacje fizjologiczne” – zdradził w Uwaga! TVN.

Niestety problemy zdrowotne utrudniają mu normalne funkcjonowanie i możliwość pójścia do pracy, dlatego utrzymuje się jedynie z renty, wynoszącej 1000 zł miesięcznie.

źródło: Instagram, Party.pl

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej