W ostatnich dniach polityka w polskim Sejmie nabrała wyjątkowo gorącego tempa. Jednak tym razem stacje informacyjne, w tym „Wiadomości”, podniosły kontrowersje na nowy poziom. Edyta Lewandowska otworzyła wydanie informacji nawiązując do „nigdy niewidzianych wcześniej scen w polskim Sejmie“. Mimo że widzowie spodziewali się reakcji na kontrowersyjne zachowanie Grzegorza Brauna, posła Konfederacji, uwaga została skierowana na byłego premiera Donalda Tuska.
Polityczne déjà vu związane z expose Tuska było głównym tematem “Wiadomości” TVP. Mimo apeli o jedność i wzajemny szacunek, uwaga skupiła się na nieoficjalnym symbolu koalicji, czyli „Koalicji Ośmiu Gwiazd”. Lewandowska zaznaczyła, że ten symbol stał się przedmiotem najnowszej historii hejtu. Krytykę skierowano w stronę Tuska, który zbudował koalicję opozycyjną.
“Polityczne deja vu. Tak o expose Donalda Tuska mówią komentatorzy. Nie zabrakło w nim wezwań do zjednoczenia Polaków i wzajemnego szacunku. Problemem wydaje się jednak fakt, że koalicja, którą zbudował lider Platformy Obywatelskiej ma swój nieoficjalny symbol – osiem gwiazdek. Symbol najgorszego w najnowszej historii hejtu”
Reportaż „Koalicja Ośmiu Gwiazd” był zapowiadany jako głębokie zanurzenie w aferę z Grzegorzem Braunem jako głównym bohaterem. Braun, zdejmując ze ściany gaśnicę i używając jej do gaszenia świeczek na menorze, stał się obiektem kontrowersji, również w zagranicznych mediach. Jednak “Wiadomości” zaskoczyły, skupiając się głównie na ataku w kierunku nowego premiera.
Reportaż w „Wiadomościach” ukazywał marsze dotychczasowej opozycji, z okrzykami antyrządowymi i wypowiedziami polityków opozycji.
Dopiero później dziennikarz „Wiadomości” wspomniał o zachowaniu Brauna, prezentując je jako punkt wyjścia dla nowej kadencji Sejmu. Głos zabrał były minister Piotr Gliński, który potępił wszelkie akty nietolerancji i agresji, zarówno religijnej, jak i ogólnej. Autor reportażu skwitował te wydarzenia jako przekroczenie granic.
“Nie zgadzamy się na wszelkie akty nietolerancji i agresji na tle religijnym i jakimkolwiek innym. Przekraczamy w polityce straszliwe granice”
W rezultacie „Wiadomości” stały się areną politycznej rozgrywki, gdzie akcenty były ukierunkowane na atakowanie nowego premiera i jego koalicji. Warto zaznaczyć, że mimo iż incydent z Braunem w Sejmie wywołał zaniepokojenie, media publiczne skoncentrowały się na kontrowersjach politycznych, w tym na nowym premierze Donaldzie Tusku.
ZOBACZ TAKŻE: To koniec „Wiadomości” TVP! Nowa nazwa to nie wszystko
Źródło: o2.pl / Instagram / X