Podczas dokonywania przelewów przez aplikacje bankowe często nasuwa się pokusa, by nadać transakcji zabawny tytuł. Jednak warto pamiętać, że pozorne żarty mogą prowadzić do poważnych problemów prawnych – ostrzega adwokat Karolina Pilawska.
W programie “Dzień Dobry TVN” prowadzący podjął temat nadawania humorystycznych tytułów przelewów, jednak ekspertka zdecydowanie przestrzega przed tego rodzaju praktyką. Choć może się wydawać niewinna, banki mają prawo reagować na podejrzane tytuły przelewów, co może skutkować różnorodnymi konsekwencjami. Dlatego lepiej zachować ostrożność.
Adwokat Pilawska wyjaśnia, że nawet jeśli tytuły te wydają się śmieszne dla nas, dla banków i organów kontrolnych mogą one być zupełnie nieodpowiednie. Wpisanie na przykład tytułu “za narkotyki” lub “za zabójstwo” może prowadzić nie tylko do problemów, ale także do odpowiedzialności prawnej.
“To, co może nam się wydawać śmieszne, zabawne, niekoniecznie z punktu widzenia banku, kontrolerów systemu bankowego, będzie równie zabawne. Jeżeli mamy tytuł przelewu “nie wydaj na głupoty”, to myślę, że z tego powodu nie będziemy mieć konsekwencji. Natomiast jeśli wpiszemy: “za bombę”, “na materiały wybuchowe”, “na narkotyki”, “za okup” czy “za zabójstwo”, to wtedy możemy się już narazić na odpowiedzialność i przede wszystkim kontrolę ze strony banku i osób, które to sprawdzają” – powiedziała w rozmowie adwokat Karolina Pilawska.
Choć mogłoby się wydawać, że komiczne tytuły przelewów nie powinny mieć poważnych konsekwencji, banki i organy kontrolne patrzą na to zupełnie inaczej. W sytuacji, gdy osoba dokonująca kontroli transakcji ma jakiekolwiek wątpliwości co do naszych działań, istnieje realne ryzyko zablokowania konta nawet na kilkadziesiąt godzin.
ZOBACZ TAKŻE: Duży bank wprowadza płatny Blik! Klienci są oburzeni!
Zgodnie z obowiązującą ustawą oraz zaleceniami organów nadzorczych, banki mają obowiązek monitorowania aktywności swoich klientów w celu zapewnienia zgodności z prawem. Działania te obejmują kontrolę tytułów przelewów oraz kwot transakcji, które mogą budzić podejrzenia.
Aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji, ekspertka prawnicza zaleca, aby tytuły przelewów były jasne, precyzyjne i nie sugerowały żadnych nieprawidłowości. Zdecydowanie odradza używanie wulgaryzmów, ogólników czy żartów, które mogą być interpretowane jako działalność nielegalna.
Warto pamiętać, że choć żarty mogą wydawać się niewinne, konsekwencje prawne mogą być poważne. Dlatego warto zachować ostrożność i stosować się do zaleceń ekspertów, aby uniknąć niepotrzebnych kłopotów związanych z tytułowaniem przelewów.
Źródło: dziennik.pl
