Tomasz Szczepanik z mamą w Tajlandii. „Starsza pani musi fiknąć” odc.7

17 października 2019
Przez: : P.Z.

W kolejnym odcinku programu “Starsza pani musi fiknąć” poznajemy mamę barci Szczepanik, członków zespołu Pectus. Zobaczcie zatem – Tomasz Szczepanik z mamą w Tajlandii.

Z pewnością w tym odcinku poznaliśmy wyjątkową osobę, jest to pani Bogusia Szczepanik. Mama braci Szczepanik, którzy faktycznie są muzykami wchodzącymi w skład zespołu Pectus. Dzięki programowi mieliśmy okazję nie tylko zobaczyć wielką przygodę mamy z synem, ale także poznać historię dzieciństwa popularnych dziś muzyków.

W związku z tym, że rodzina Szczepaników nie była bogata, a bracia wychowywali się w dość ciężkich warunkach. Dlatego też ich mama nie wyjeżdżała często poza rodzinne Bogoniowice. O egzotycznych wakacjach zaś mogła wówczas tylko pomarzyć. Tomasz (więcej o nim tutaj) postanowił zrobić coś dla mamy i zafundować jej, z pewnością, przygodę życia.

Tomasz Szczepanik z mamą w Tajlandii

Przygoda tej dwójki zaczęła się już na lotnisku, kiedy to do hotelu wiózł ich “disco bus” z bardzo głośną muzyka. To jednak nie bardzo podobało się pasażerom, bo jak przyznał Tomasz, nie są przyzwyczajeni do tak głośnych dźwięków.

View this post on Instagram

A post shared by TVN.pl (@tvn.pl)

“Totalnie inna kultura, bałem się, czy mama odnajdzie się w tym miejscu, jutro czeka nas przygoda” – powiedział Tomasz po przyjeździe na miejsce

Rano syn podjechał po mamę starym samochodem, zabierając ją, jak się okazało na tor wyścigowy. Jednakże sama jazda po zatłoczonych ulicach Bangkoku była niemałym przeżyciem.

Jazda po torze w Bangkoku

Tomasz zabrał mamę na tor wyścigowy, gdzie miała okazję jechać rajdowym samochodem u boku nie tylko syna, ale również zawodowego kierowcy. Tu Pani Bogusia pierwszy raz pokonała swoje słabości, bo jak wyznała, boi się prędkości.

Tomasz Szczepanik z mamą
Tomasz Szczepanik z mamą

Po dniu pełnym niewątpliwie ekstremalnych przeżyć wybrali się na kolację do restauracji pod znacząca nazwą “Latający Kurczak”. Rzeczywiście pieczone kurczaki tam latały, rzucane przez kucharza do kelnera. Pani Bogusi nie bardzo się to spodobało, bo nie wszystkie kurczaki niestety trafiały na talerz.

Dla mnie to jest niewyobrażalne, żeby tak marnować jedzenie. U nas się podnosi kromkę chleba i się to zjada. To mnie po prostu przeraziło” – powiedziała.

Mama Bogusia na deskach teatru

Niewątpliwie ten dzień dla pani Bogusi był wyjątkowy, bo po tym jak wzięli udział w nietypowym meczu piłki nożnej w dmuchanych piłkach. Tomasz postanowił pozwolić mamie robić to co kocha, a nie ma do tego okazji czyli tańczyć i występować na scenie. Mama braci Szczepanik miała okazję wystąpić z tajskim Teatrem Transpłciowym, gdzie została umalowana i przebrana.

Kocham muzykę, kocham taniec, to jest spełnienie moich marzeń…Poczułam się jak showmanka. Zobaczyłam słonia na żywo, pogłaskałam nawet węża”  powiedziała zachwycona. 

Po tym wszystkim pojechali na targ pociągiem, którego tory przebiegały przez środek targowiska, co było niewątpliwie zaskakujące. Mieli okazję przy tym również zobaczyć prawdziwe tajskie życie.

“Współczuję tym ludziom. To, co zobaczyłam, przypomniało mi moje ciężkie czasy” -wyznała Bogusia.

Mama z synem jedzą robaki

Na końcu targowiska czekał na Tomka i jego mamę, znajomy kucharz, który zaprosił ich do swojej kuchni. Gdzie jak się okazało pani Bogusia miała przyrządzić potrawę z robaków. Mało tego, miała sama ich spróbować, a dodatkowo razem z synem sprzedać na targu.

“Nasze polskie jedzenie jest najlepsze…”- przyznała po wszystkim. 

Tomasz Szczepanik z mamą
Pani Bogusia pokonała swoje słabości

Finałową atrakcją okazał się, być parasailing. W związku z tym Tomek z mamą udali się na specjalną platformę i już wtedy pani Bogusia była przerażona.

W dzieciństwie lód się pode mną załamał i się topiłam, ale sąsiadka mnie złapała za włosy i wyciągnęła mnie z tego stawu” wyznała.

Tomasz Szczepanik z mamą

Jednak jak zobaczyła, co dla niej przygotował Tomasz było jeszcze gorzej, wtedy chciała wracać do domu. Popłakała się aż z nerwów:

“Tomek, daj mi spokój, rezygnuję. Nie dam rady tego zrobić. Jestem obrażona na ciebie– powiedziała z żalem, mama do Tomasza

Przeżyła z pewnością trudne chwile, walcząc ze swoimi słabościami. Jednakże, kiedy zobaczyła, jak Tomasz wisi w powietrzu ze spadochronem, a następnie bezpiecznie wraca na platformę, postanowiła podjąć wyzwanie.

Przypomnijmy, że premierowe odcinki programu „Starsza Pani musi fiknąć”, w środy o godz. 21:30!

Więcej o programie tutaj!

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej