“40 kontra 20”: Wiemy, dlaczego Marianna nie zdradziła swojego wieku. Będziecie zaskoczeni!

14 sierpnia 2021
Przez: : J.J

Marianna to jedna z najlepiej zapamiętanych uczestniczek nowego reality-show 40 kontra 20. Uczestniczka od samego początku swojego udziału w programie nie chciała zdradzić, ile ma lat. Wkrótce kobieta nawiązała bliższą wieź z Bartkiem, a następnie, ku zaskoczeniu wielu widzów, opuściła program. Dotarliśmy do Marianki, aby zadać jej pytanie, które nurtuje niejednego z Was – dlaczego ukrywała swój wiek? 

Reality-show 40 kontra 20 

40 kontra 20 to nowy program w polskiej telewizji. Grono kobiet w wieku 20-50 lat zgłosiło się  do udziału w nowej produkcji, w której walczy się o serce jednego z dwóch przystojnych singli – starszego Roberta Kochanka oraz młodszego Bartka Andrzejczaka. Panie zdecydowały się na udział w reality-show, również w innym celu – chciały przeżyć przygodę życia i spróbować czegoś nowego.

Czy któraś z kobiet faktycznie odnalazła w programie swoją druga połówkę? Tego dowiemy się już niebawem, gdyż przed nami ostatnie tygodnie programu 40 kontra 20.

Marianna z 40 kontra 20 o wieku

Jedną z uczestniczek nowego reality-show była Marianna, która od razu wzbudziła zainteresowanie młodszego z singli. Marianka i Bartek poczuli do siebie wyraźną chemię, a w programie doszło między nimi do trzech pocałunków. Kiedy wszyscy zaczęli zastanawiać się, jak potoczą się ich losy, niespodziewanie kobieta opuściła program, nikogo o tym nie informując.

Marianna z 40 kontra 20

Każdy widz doskonale wie, że Marianna była jedyną z kobiet, która w programie nie zdradziła swojego wieku. Co było tego powodem? Widzowie nigdy nie usłyszeli odpowiedzi na to nurtujące pytanie. My jednak postanowiliśmy dotrzeć do uczestniczki nowego reality-show i zapytać u samego źródła.

W rozmowie z Obcas.pl Marianna podkreśliła, że nie kieruje się wiekiem i nie gra on istotnej roli w jej życiu. Była uczestniczka 40 kontra 20 przyznała, że od dawna nie porusza tematu wieku, a jej wyobraźnia, ciekawość świata i ludzi wykracza dalej niż pesel danej osoby.

„Nie mówię też ile ważę, kiedy mam dni płodne, czy ile zarabiam (śmiech). Media mają niezdrową tendencję do naklejania metek z cyframi wieku, wagi, rozmiaru ubrania itd., co jest najszybszą drogą do wkładania ludzi w ramki i porównywania się. Szczególnie dotyczy to kobiet.

Była uczestniczka programu 40 kontra 20 w rozmowie z Obcas.pl zdradziła, że nie podoba się jej przyklejanie tego typu łatek do kobiet.

„”62 letnia Grażyna Torbicka założyła szorty”. Taki nagłówek mignął mi ostatnio przed oczami. Tym jesteśmy? Cyfrą?  Nie tym jakie jesteśmy, co robimy, co sobą reprezentujemy, jakie mamy marzenia, plany. Jak jesteśmy w czymś dobre? Tylko “62 letnia Grażyna Torbicka założyła szorty”. 
Właśnie dlatego od dawna nie mówię o wieku. I sama nikogo się o wiek nie pytam. Moja wyobraźnia i ciekawość ludzi wykracza dalej niż ich PESEL, ale mam wrażenie, że w głowach wielu ta cyfra definiuje, co powinniśmy, a czego nie. Nawet to, w co się ubierać. Niezależnością i wolnością jest nieprzejmowanie się społecznymi oczekiwaniami; tego jakie mamy być, jak się zachowywać, co robić, a czego nie. Czego osobiście życzę wszystkim dziewczynom, bez względu na wiek, wagę i rozmiar stanika.” 

Marianna dostanie podkreśliła, że wiek nie ma nic wspólnego z dojrzałością człowieka.

„Dojrzałość niemająca nic wspólnego z numerem PESEL to stan umysłu, starość i młodość także. Znam wielu dojrzałych ludzi w różnym wielu, pozbawionych kompleksów, mądrych, interesujących i ciekawych świata. Oraz sporo bardzo młodych, ale mentalnie starych, sfrustrowanych i zakompleksionych. Tym są dla mnie starość i młodość; umysłem. Nie cyfrą.” – dodała Marianna

Marianna z 40 kontra 20

Spodziewaliście się, takiej odpowiedzi? 

Źródło: Instagram Marianna Krystev / archiwum prywatne

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej