Ula Chincz opublikowała na swoim Instagramie zdjęcie bez makijażu! Ponadto w poście poinformowała, że pracuje właśnie nad swoją kolejną książką. Jak prezentuje się dziennikarka w naturalnej wersji?
Ula Chincz urodziła się w 1977 roku. Jest polską dziennikarką telewizyjną jak i reporterką. Swoją największą popularność zawdzięcza prowadzeniu programów „Pytanie na śniadanie”, a później „Dzień Dobry TVN”. Chincz prowadzi ponadto swojego bloga o nazwie „Ula Pedantula”, który poświęcony jest codziennym pracom domowym, takim jak sprzątanie czy organizacja i dekoracja domu. Wydała również książkę z kategorii poradników pt. „Pozamiatane, czyli jak ogarnąć dom”. Jest również współautorką książki „7 dni, Świat Andrzeja Turskiego”, która jest poświęcona jej ojcu. Więcej informacji na temat Uli jak i jej życia prywatnego znajdziesz TUTAJ.
Dziennikarka jest niezwykle aktywna w mediach społecznościowych. Na swoim Instagramie regularnie zamieszcza posty z wieloma poradami jak i pokazuje nieco swojego życia. Co ciekawe, obserwuje ją ponad 130 tys. osób!
Tym razem Ula opublikowała na swoim profilu zdjęcie bez makijażu! Ponadto w opisie poinformowała, że pracuje nad swoją nową książką. W opisie czytamy:
“Ryjek opalony – bez filtra. To znaczy zdjęcie bez filtra, bo ryjek wczoraj opalał się z ⛱. A teraz zwarta i gotowa mogę siadać do roboty! Jakie to cudne, że o 6 rano słychać tylko ptaki 🐔 (w tym koguta sąsiadów). Mogę więc spokojnie kończyć kolejny rozdział 📖. Już bardzo niewiele zostało do finału, a jesienią zupełnie nowa książka trafi w Wasze ręce! Nie mogę się doczekać! Miłego piątku skarby!”
Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy! Internauci zachwycili się naturalnym wizerunkiem dziennikarki. Co więcej, wiele osób z niecierpliwością wyczekuje kolejnej książki Uli! W sekcji komentarzy czytamy:
“Ślicznie pani wygląda 😊💞”
“Owocnej pracy i czekam z niecierpliwością na książkę 😍”
“Piękny ten ryjek 😃. Miłego dnia i owocnej pracy! Czekam na książkę.”
“Miłego dnia i już nie mogę się doczekać efektów tej pracy😘”
Jak podoba Wam się Ula Chincz bez makijażu?
