Wiktoria Gabor odniosła ogromny sukces w bardzo młodym wieku. Nic więc dziwnego, że wiele gwiazd komentuje jej szybki sukces. Wiktoria jednak postanowiła odpowiedzieć na zaczepne komentarze. Zobaczcie, co wyznała! Viki Gabor wydała oświadczenie!
Wiktoria Gabor weszła na polski rynek muzyczny z wielkim przytupem. 12-latka wygrała konkurs piosenki Eurowizji Junior 2019, dzięki czemu zyskała wielki rozgłos i szybką sławę. Jej kariera tuż po wielkiej wygranej nabrała dodatkowego tempa. Wiktoria wydała swój pierwszy singiel na płycie CD – a co lepsze, cały dochód przeznaczyła na walkę z zanieczyszczaniem środowiska. Dzięki temu udowodniła, że pomimo swojego młodego wieku jest bardzo mądrą osobą. Następnie nagrała kolejny singiel, z gwiazdą polskiej sceny muzycznej Kayah!
Utwór “Ramię w ramię” bardzo szybko się przyjął i odniósł ogromny sukces.
Wiadomo, że rozpoczynając karierę jako 12-latka nie jest łatwo. Ważną rolę odgrywają rodzice, którzy pomogą i pokierują w odpowiednim kierunku. Nic więc dziwnego, że Viki i jej szybka kariera jest szeroko komentowana przez polskich celebrytów.
Jak podaje “Jastrząbpost” w jednym z programów śniadaniowych, a dokładniej w Dzień Dobry TVN dwóch celebrytów skomentowało szybką karierę Gabor. Pierwszym z nich jest dziennikarz Tomasz Raczek, który stwierdził, że w show-biznesie nie ma taryfy ulgowej dla młodych ludzi:
“Kilkunastoletnie dziewczyny, wchodzące w show-biznes, drapieżny show-biznes, który nie ma taryfy dla młodych ludzi, tylko traktuje wszystko jedno… Nieważne czy dziewczyna ma 12 lat, 20 lat czy 32 – traktuje je tak samo. To jest risky business. To jest bardzo niebezpieczne.”
Kolejnym z mężczyzn jest popularny piosenkarz – Michał Szpak. Artysta stwierdził, że największą rolę odgrywają rodzice. To od nich zależy jak potoczą się losy młodocianych gwiazd.
Głos postanowiła zabrać również bliska jej w ostatnim czasie Kayah! Piosenkarka wyznała, że Wiktoria ma mądrych rodziców, którzy na pewno pomogą jej w spełnieniu marzeń. Artystka przyznał również, że sama nie da skrzywdzić Viki!
“Viki nie jest z plasteliny! Po pierwsze, ma bardzo dobrą opiekę. Mama jest bardzo rozsądną osobą. To nie jest tak, że Viki realizuje niespełnione marzenia swoich rodziców. Ma ogromną życzliwość wytwórni płytowej, która raczej nie traktuje jej jako artystki, którą można wydoić i wycisnąć z niej jak najwięcej. Ja też nie pozwolę jej skrzywdzić!”
Milcząca do tej pory sama Wiktoria, o którą toczy się cała batalia postanowiła skomentować wyznania celebrytów. 12-latka przyznała, że choć wielu twierdzi, że kariera dla tak młodej osoby nie jest dobra, ona ma cudownych rodziców, którzy pomogą jej, jak tylko mogą najlepiej:
“Tak jak Kayah powiedziała: mam super rodziców, którzy są ze mną i mi w tym wszystkim pomagają, więc myślę, że raczej nie, że tak się w ogóle nie stanie.”
Co uważacie o oświadczeniu Wiktorii? Myślicie, że show-biznes będzie dla niej łaskawy?
Jest mądra, jest piękna, jest zdolna – a więc nie spełnia swoje marzenia i nic zazdrośnikom do tego. Uważam, że trzeba chwytać chwilę, bo drugiej szansy może już nie być. We wszystkim, co się w życiu robi, trzeba tylko zachować zdrowy rozsądek, a wszystko będzie OK.
Ta niby troska wynika niestety z zazdrości innych. To przykre, ale to są nieliczni. Viki idź dalej swoją drogą, bo jesteś niezwykle utalentowana, a wiadomo, że masz dużo oparcia w rodzicach i licznych fanach. Masz znakomity głos i przepięknie śpiewasz!