Weronika Rosati opowiedziała o agresji, której doświadczyła: „Bardzo cię przepraszam, to wszystko z miłości”

13 listopada 2019
Przez: : W.M.

Aktorka postanowiła ponownie rozliczyć się z niedawną przeszłością i udzieliła kolejnego z Magdaleną Środą. Wspomniana o traumatycznych doznaniach ze strony ojca jej dziecka! Weronika Rosati o agresji byłego partnera!

Weronika Rosati jakiś czas temu zszokowała opinię publiczną. Po raz pierwszy na łamach Wysokich Obcasów przyznała, że była ofiarą przemocy ze strony ojca swojego dziecka. Gwiazda ponownie udzieliła wywiadu magazynowi i wyznała więcej szczegółów z jej ówczesnych, traumatycznych przeżyć!

Burzliwa relacja

Aktorka, gdy pierwszy raz opowiedziała o tym, że doświadczyła przemocy, wywołała medialną burzę. Przyznała, że jej były partner Robert Śmigielski, znęcał się nad nią fizycznie i psychicznie jeszcze nawet, gdy była w ciąży z ich dzieckiem. Małą Elizabeth przyszła na świat w grudniu 2017 roku. Weronika przyznała, że złożyła wobec byłego partnera doniesienie na policję i obecnie między byłymi kochankami toczy się zacięta batalia sądowa. Śmigielski nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów i uparcie twierdzi, że Weronika kłamie. Aktorkę po jej śmiałym wyznaniu wspiera wiele przyjaciół, w tym także liczne środowisko polskiego show-biznesu. Robert Śmigielski jej znanym ortopedą i leczy również gwiazdy. Także on ma grono sprzymierzeńców, które murem stoi po jego stronie.

Weronika Rosati o agresji byłego partnera!

Minęło kilka miesięcy od głośnego wywiadu i Weronika postanowiła ponownie wypowiedzieć się dla magazynu Wysokie Obcasy. Po raz drugi udzieliła wywiadu dla tego samego pisma, w którym przyznała, kiedy pierwszy raz została uderzona przez Śmigielskiego.

„Pierwszy raz zostałam uderzona kilka godzin przed balem TVN we wrześniu 2016 roku. Powodem była zazdrość, dostałam w twarz tak mocno, że upadłam na ziemię. Emocje były ogromne, ale szykowaliśmy się na duże wyjście, tam na nas czekano, liczono na naszą obecność. Oczywiście od razu też usłyszałam: “Bardzo cię przepraszam, to wszystko z miłości”. Kobiety w to “przepraszam” wierzą, ja też wierzyłam. To wszystko jest naprawdę bardzo trudne” – opisała Weronika.

Jak wiele ofiar przemocy przyznała, że bała się odejść od partnera, bo wierzyła, że taka sytuacja się więcej nigdy nie powtórzy. Nie chciała również, aby ludzie myśleli, że je kolejny związek się nie udał.

„Wstydziłam się, że znów mi związek nie wychodzi, i wstydziłam się tego, że on mnie tak potraktował. Dlatego chciałam siebie samą przekonać, że to, co zrobił, to był przypadek, jedno zdarzenie, które się nie powtórzy” – dodaje Rosati

Cały wywiad z Weroniką Rosati i Magdaleną Środą będziecie mogli przeczytać w magazynie Wysokie Obcasy już w weekend.

źródło: Wysokie Obcasy/Instagram Weronika Rosati

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej