Weronika Rosati została podłączona pod kroplówkę: “organizm odmawia współpracy z wykończenia”!

8 czerwca 2020
Przez: : MC

Weronika Rosati została podłączona pod kroplówkę! Wszystko jest wynikiem natłoku stresu i nerwów spowodowanych trwającymi od miesięcy rozprawami sądowymi z byłym partnerem.

Weronika Rosati niegdyś była związana z dziennikarzem Mariuszem Max Kolonko, reżyserem Andrzejem Żuławskim i Piotrem Adamczykiem. W 2016 roku aktorka potwierdziła związek z Robertem Śmigielskim. Ortopedą, specjalistą w zakresie ortopedii i traumatologii oraz specjalistą medycyny sportowej. Co ciekawe, mężczyzna jest członkiem Komisji Medycznej Polskiego Komitetu Olimpijskiego.

Weronika Rosati w ubiegłym roku udzieliła wywiadu dla magazynu “Wysokie Obcasy”. Zdradziła wówczas, że jest ofiarą przemocy psychicznej i fizycznej, którą stosował wobec niej były partner – Robert Śmigielski. Informacja ta wzbudziła wielkie poruszenie w mediach. Aktorka później wielokrotnie wracała do tych wydarzeń i opowiadała o nich publicznie. Do pierwszego aktu przemocy miało dojść już w 2016 roku, tuż przed jednym z wydarzeń branżowych.

W grudniu mężczyzna usłyszał zarzuty znęcania się nad aktorką. To jednak nie koniec sądowych potyczek między byłymi partnerami. Okazuje się, że Robert złożył w sądzie sprawę odnośnie praw do opieki nad ich córeczką, a Weronika otrzymała sądowy zakaz wypowiadania się o przemocy ze strony byłego partnera. Więcej informacji na ten temat znajdziesz TUTAJ.

Weronika Rosati została podłączona pod kroplówkę!

Aktorka na swoim InstaStory opublikowała niepokojące zdjęcie. Pokazała, że jest podłączona do kroplówki. Dołączyła również podpis:

“Tak to jest, kiedy ma się stres i organizm odmawia współpracy z wykończenia – boję się panicznie igieł, ale kroplówka okazała się niezbędna”

Źródło: https://www.instagram.com/weronikarosati/
Źródło: https://www.instagram.com/weronikarosati/

Widać, że sytuacje życiowe aktorki mocno ją przytłoczyły.

Życzymy Weronice szybkiego powrotu do zdrowia!

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej