Wieniawa mówi o miłości do innego mężczyzny! To dla niego przyjęła rolę w filmie!

4 listopada 2022
Przez: : M.J

Julia Wieniawa i Nikodem Rozbicki niedawno poinformowali, że ich drogi się rozeszły. Choć nie każdy uwierzył w koniec związku aktorskiej pary, to teraz Julka w jednym z wywiadów wyznała miłość innemu aktorowi. To dlatego zdecydowała się przyjąć rolę do filmu Nie cudzołóż i nie kradnij!

Wieniawa i Rozbicki poinformowali o rozstaniu

Nie da się ukryć, że od jakiegoś już czasu w sieci krążyły plotki o problemach w związku Julii Wieniawy i Nikodema Rozbickiego. Niedługo później sami zabrali głos w tej sprawie informując, że choć nie są już razem to nadal pozostają przyjaciółmi i mają do siebie ogromny szacunek.

“[…] mamy dla siebie ocean dobroci i międzygalaktyczną więź”

Nie da się ukryć, że informacja ta była szokiem dla fanów tej dwójki. Tym bardziej że uchodzili oni za jeden z najbardziej zgranych duetów w polskim show-biznesie. Następnie jeden z portali poinformował, iż powodem rozpadu związku Wieniawy i Rozbickiego miał być brak czasu. Nie da się ukryć, że aktualnie 23-latka jest jedną z najbardziej rozchwytywanych aktorek, a już niebawem zobaczymy ją w nowej produkcji pt. Nie cudzołóż nie kradnij.

ZOBACZ TAKŻE: Ujawniono powód rozstania Wieniawy i Rozbickiego! Naprawdę to już koniec ich miłości?

To właśnie tam zagrała u boku znakomitego aktora, któremu w jednym z wywiadów wyznała miłość.

Julia Wieniawa wyznała miłość Pazurze

Julia w najnowszej produkcji wcieli się w postać prostytutki Sandry. Jak stwierdziła w jednym z wywiadów, nie od razu przyjęła rolę dziewczyny lekkich obyczajów, gdyż nie chciałaby zostać zaszufladkowana. Niemniej jednak po wgłębieniu się w scenariusz zdecydowała się wcielić w Sandrę.

ZOBACZ TAKŻE: Wieniawa przyznała, że była ofiarą molestowania!

“Miałam takie: ja już nie chcę grać dziewczyn lekkich obyczajów, bo za chwilę wejdę w szufladkę i będę grała tylko takie rzeczy, więc byłam bardzo sceptycznie nastawiona. Ale jak wczytałam się w scenariusz, widziałam, że ta postać jest troszeczkę bardziej rozbudowana, ma w sobie drugie dno w sobie i właśnie ten kontekst syndromu sztokholmskiego był dla mnie o tyle ciekawy, że to był w ogóle jeden z powodów, dlaczego wzięłam tę rolę”

Jak się również okazuje, drugim z powodów, dla którego zdecydowała się zagrać w filmie, jest Cezary Pazura. To właśnie jemu Wieniawa wyznała miłość i jak podkreśliła, wspaniale było pracować z tak znakomitym aktorem.

“To, że gram z Cezarym Pazurą, nie ukrywam, że też miało znaczenie i to naprawdę była wspaniała praca, bo kocham tego człowieka” – powiedziała w wywiadzie dla Newseria Lifestyle.

Źródło: Newseria Lifestyle / Instagram

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej