Podstępny wirus zbiera coraz to większe żniwa. W gronie osób, które zachorowały na Covid-19 znalazło się wiele znanych osób. Kilka dni temu Doda przyznała się, że przeszła tę chorobę dwukrotnie. Teraz o swoim zakażeniu poinformowała Julka. Wieniawa zachorowała na Covid-19 i dopiero teraz się do tego przyznała!
Od wybuchu pandemii minął już ponad rok. Od tego czasu w Polsce zachorowało już ponad 2 miliony osób. Wśród zarażonych znalazło się wiele gwiazd, które informowały o swoim zakażeniu jednocześnie przestrzegając przed wirusem i relacjonując przebieg swojej choroby. Jednak wiele ze znanych osób zdecydowało się przemilczeć swoją chorobę. Wśród takich znalazła się m.in Doda, która ostatnio przyznała, że Covid-19 przeszła dwukrotnie. Piosenkarka stwierdziła, że pandemia jest nadmuchana:
„Nie boję się, bo już miałam go dwa razy. Serio. Kochani, ja od początku mówiłam, że nie podważam istnienia wirusa. Natomiast cała nadmuchana pandemia wyolbrzymiana do niebotycznych wręcz rozmiarów, niszcząca ludzi, ich biznesy i ich zdrowie, bo wiele innych chorób jest spychanych na dalszy plan. I tylko ze względu na mniejszość cała większość musi cierpieć, bankrutować i niszczyć wszystko to, na co pracowała całymi latami, to jest dla mnie absurd. […]”
Zobacz także: Doda była dwa razy zakażona koronawirusem
Podkreśliła również, że przebieg Covid-19 był podobny do innych chorób, dlatego nie chciała straszyć swoich fanów. Przy okazji wbiła szpilę
Pewnie dlatego jak złapałam wirusa (wszyscy moi znajomi są już po) przeszłam go tak jak każdego innego, a chwile potem wystąpiłam na sylwestra na pełnej petardzie.
I nie robiłam wideo relacji użalając się nad sobą i strasząc swoich fanów. Nie rozumiem dlaczego wszyscy demonizują przechorowaną przez gwiazdy właśnie tę chorobę, bardziej od innych, znacznie poważniejszych. […]”
Jak się okazuje nie tylko Doda zdecydowała się przemilczeć swoją chorobę. Podobnie jak ona, o swoim zakażeniu po czasie poinformowała Julia Wieniawa. Aktorka właśnie wróciła z Egiptu, gdzie przez kilka dni wypoczywała wraz ze swoim ukochanym, Nikodemem Rozbickim. Pod jednym z opublikowanych zdjęć na Instagramie, fani gwiazdy zarzucili jej niestosowanie się do zaleceń sanepidu odnośnie ochrony przed wirusem i wyjechała na wakacje w czasie pandemii:
“Nie rozumiem tego. Dlaczego celebryci zawsze robią to, co jest „na topie”? Na początku pandemii wszystkim mówili, żeby siedzieli w domach, zakładali maski, a teraz mają wszystko w tyłku (jeżdżą na wakacje, kombinują, omijając kwarantannę, nie noszą masek).”
Aktorka nie zostawiła tego wpisu bez komentarza. Wieniawa wytłumaczyła, że wraz z Nikodemem przeszli testy i nie są zarażeni. Przy okazji również zdradziła, że oboje chorobę mają już za sobą:
“Każdy ma prawo wyjechać. Kup sobie bilet i leć. Zrobiliśmy testy, jesteśmy „czyści”, więc możemy sobie pojechać na wakacje. Nie widzę w tym żadnego problemu. Tam, gdzie trzeba to nosimy maski. A tam, gdzie nie trzeba to ściągamy, bo się udusić można w tym. Przecież to chyba zrozumiałe i ludzkie. Poza tym my już przeszliśmy COVID-19.”
Dla wielu może to byc zaskoczenie, gdyż artystka nigdy nie wspominała o zakażeniu się koronawirusem.
Spodziewaliście się?
