Wojewódzki zakpił z Durczoka! Zobaczcie, co odpisał internaucie!

4 grudnia 2019
Przez: : M.J

Kuba Wojewódzki znany jest ze swojego ciętego poczucia humoru. Chyba żadna z gwiazd w naszym polskim show-biznesie nie może liczyć na taryfę ulgową od króla TVN-u, a on nie raz udowadniał, że cięte żarty to jego znak rozpoznawczy. Tym razem dostało się Kamilowi Durczokowi. Zobaczcie, co napisał! Wojewódzki zakpił z Durczoka!

Kuba Wojewódzki od wielu lat prowadzi swój talk-show. W swoim programie gościł już niemal wszystkie gwiazdy, które przyjęły jego zaproszenie. Nie raz byliśmy świadkami ciętych żartów Wojewódzkiego, które zawstydziły nie jedną osobę decydującą się na udział w jego programie. Niemniej jednak, jak się teraz okazało, jego program nadal cieszy się ogromną popularnością i w tym roku można śmiało powiedzieć, że rozłożył na łopatki swoją konkurencję! W naszym kraju chyba nie ma osoby, która nie kojarzyłaby Kuby Wojewódzkiego. Wiele gwiazd musiało się zmierzyć z jego kontrowersyjnymi pytaniami, a nie jedna mogła usłyszeć niewybredne komentarze na swój temat.

Kuba, jak inne znane osoby, bardzo aktywny jest na swoim Instagramie, gdzie chętnie podsyca plotki na swój temat. Ostatnimi czasy w mediach było głośno o jego powrocie do dawnej miłości, Anny Muchy. Obydwoje zaczęli jeszcze bardziej podsycać plotki na temat swojego romansu i można było odnieść wrażenie, że doskonale się bawią, siejąc zamieszanie na swój temat w mediach. Zobaczcie TUTAJ!

Wojewódzki zakpił z Durczoka!

Tym razem Kuba na swoim profilu udostępnił zdjęcie z Borysem Szycem i Piotrem Kędzierskim. Jednak to nie sama fotografia zwróciła naszą uwagę, ale komentarze, które się pod nią pojawiły. Jeden z internautów myślał, że na zdjęciu jest Kamil Durczok. Ten komentarz nie uszedł uwadze Wojewódzkiego, który postanowił odpowiedzieć na swój sposób!

“Boże, myślałem że to Durczok. Czas do okulisty”

“Durczok siedzi w innym pomieszczeniu… 🤪” – odpisał Wojewódzki.

Źródło: Instagram

Przypomnijmy, że Kamil Durczok parę dni temu został ponownie zatrzymany. Jak się okazało, były dziennikarz TVN miał problemy w związku ze sprawą z 2008 roku.

“Materiały dowodowe pozwoliły na przedstawienie zarzutu dotyczącego weksla na kwotę 3 mln zł”

Kamil Durczok wraz z ówczesną żoną Marianną, w 2008 roku przedstawili dwa weksle na kwotę 2 milionów franków oraz 300 tys. zł. Jego żona zaprzecza, że to jej podpis widnieje na dokumentach. Jak już również wiadomo, dziennikarz decyzją sądu nie trafi do aresztu. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ!

Co myślicie o wpisie Wojewódzkiego?

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej