Wróblewska wciąż walczy z depresją! Opublikowała szokujące nagranie!

3 kwietnia 2020
Przez: : W.M.

Młoda aktorka kilka tygodni temu poinformowała swoich fanów, że od pewnego czasu zmaga się z ciężką chorobą. Wróblewska wciąż walczy z depresją!

Nagranie, które udostępniła Julka na swoim Instagramie, zszokowało internautów. Polały się łzy, nie tylko u Wróblewskiej!

Julia wróblewska
https://www.instagram.com/juleczkaaa_jula/

Julia Wróblewska, chociaż dopiero niedawno świętowała swoje 19. urodziny, zdobyła ogromną popularność wiele lat temu, gdy była jeszcze małą dziewczynka. Już jako 8-latka pojawiła się na ekranie głośnego filmu „Tylko mnie kochaj”, gdzie wcieliła się postać uroczej Michaliny. Wróblewska wystąpiła wówczas u boku wielkich gwiazd polskiego kina, jak Maciej Kościelny, Agnieszka Grochowska czy Agnieszka Dygant. Od tego momentu życie małej dziewczynki zmieniło się diametralnie.

Wróblewska próbowała swoich sił jeszcze w innych produkcjach, a od kilku lat co jakiś czas pojawia się w uwielbianym serialu Telewizji Publicznej „M jak miłość”.

Około czterech tygodni temu głośno zrobiło się o aktorce również za sprawą tego, iż przyznała się do depresji. Wróblewska zdradziła na swoim Instagramie, że od pewnego czasu regularnie uczęszcza na terapię. Julia przyznała, jakie zażywa leki i szczegółowo wytłumaczyła ich działanie. Jak dodała, to tylko dzięki medykamentom jest w stanie normalnie funkcjonować. Chociaż wyznanie młodej gwiazdy zszokowało opinię publiczną, spotkało się także z pozytywnym odbiorem i słowami wsparcia dla Julii. Wielu fanów Wróblewskiej dziękowało jej za to, że głośno mówi o chorobie, nie wstydząc się tego, jak wygląda jej życie i walka z depresją.

Wróblewska wciąż walczy z depresją!

Julia postanowiła pójść o krok dalej i tym razem udostępniła na swoim profilu w mediach społecznościowych nagranie ze sceny, jaką odgrywała na terapii psychologicznej. Jak opisała Julka, jest to próba radzenia sobie z tzw. „negative self-talk”.

„Za każdym razem wyobrażam sobie siebie jako dziecko i zastanawiam się czy powiedziałabym to tej małej dziewczynce prosto w oczy.

Jeśli macie ochotę, poczytajcie sobie trochę o „wewnętrznym dziecku”. Już od jakiegoś czasu na mojej terapii zajmujemy się nierozwiązanym konfliktem między mną, a nim i wielkim żalem jaki „ta wewnętrzna dziewczynka” do mnie ma. Do tej pory zrobiło to na mnie chyba największe wrażenie, bo w końcu umiem sobie zobrazować to co dzieje się w mojej głowie i zawrzeć pokój z małą mną.”

Wróblewska wyjaśniła także, że wrzuciła ten film po to, aby pokazać, jak naprawdę wygląda terapia, na której nie brakuje łez i prawdziwych, często trudnych emocji.

„Chciałam pokazać jak naprawdę wygląda taka terapia, bo jest to dobry przykład. To nie jest zwykle gadanie o problemach, taka terapia wykańcza, jest trudna i rzadko udaje się powstrzymać od płaczu. Tak człowiek wygląda w czasie terapii.”

Internauci licznie komentowali nowy post aktorki. Jak przyznała jedna z fanek Julki, jej także poleciały łzy.

„Jeju łzy same poleciały 😥”

„Ciarki mi przeszły po ciele gdy to oglądałam”

Jakie wrażenie zrobił na Was filmik Wróblewskiej?

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej