Robert Lewandowski jest piłkarzem światowej klasy i do tej pory uchodził za sportowca, który trzyma nerwy na wodzy, a już na pewno unika jakichkolwiek konfliktów. Jednak jak doniósł niemiecki dziennik Bild tym razem Lewandowskiego poniosły nerwy i wdał się w bójkę! Co takiego wydarzyło się na zamkniętym treningu drużyny piłkarza?
Jak możemy przeczytać na zamkniętym treningu Bayernu doszło do spięcia pomiędzy dwoma zawodnikami. Według magazynu „Bild” Robert Lewandowski i Kingsley Coman wdali się w bójkę. Wszystko zaczęło się od słownej potyczki, jednak na tym się nie skończyło. Polak z Francuzem po wymianie zdań podeszli do siebie, zaczęli się popychać, a następnie doszło do rękoczynów.
Zobacz także: Nieudany interes Lewandowskiego i Szczęsnego.
Dwoje piłkarzy Bayernu zaczęło okładać się po twarzy. Bójka nie rozwinęła się na całego, dzięki interwencji innych piłkarzy, którzy uczestniczyli w treningu Bayernu. Po całym zajściu i rozdzieleniu rozjuszonych sportowców przez Süle i Boatenga, ich trener Niko Kovac chciał odesłać Lewandowskiego i Comana do szatni, jednak jak już wiemy, nakazał on kontynuować trening dwóm skłóconym piłkarzom, co zapewne bardzo zdziwiło pozostałych uczestników treningu.
Po publikacji tych wydarzeń w niemieckim dzienniku Bild, w mediach na całym świecie zawrzało, a informacja o bójce na treningu, poszła dalej w świat. Jak doniósł serwis „tz.de” bójkę miał zapoczątkować sam Robert. Lewy miał wyśmiać kolegę z boiska za to, że ten nie zrozumiał instrukcji trenera.
Jak na razie przedstawiciele klubu odmówili komentarza w tej sprawie, gdyż całe zajście miało miejsce na zamkniętym treningu. Taki wybryk Roberta Lewandowskiego na pewno jest dużym zaskoczeniem dla jego fanów i kibiców na całym świecie. Tym bardziej, tak jak wspomnieliśmy wcześniej nie należy on do sportowców, którzy rozwiązują sprzeczki w ten sposób.
Myślicie, że Robert skomentuje to zajście i dowiemy się co tak naprawdę było powodem tej bójki?
Źródło: Bild / Instagram Roberta Lewandowskiego
