Doda przechodzi ostatnio bardzo trudny czas. Przez wciąż trwający proces z byłym narzeczonym Emilem oraz nagonkę, piosenkarka miała problemy ze zdrowiem, przez co zalazła się w szpitalu. Pisaliśmy o tym TUTAJ. Teraz na jej Instagramie pojawiła się przerażająca wiadomość, w której ktoś jej grozi śmiercią na scenie! Zobaczcie!
Doda nie zwalnia tempa. Pomimo ciągłych rozpraw sądowych i problemów z byłym narzeczonym ciągle planuje kolejne koncerty i występuje na scenie. Jej muzyczne show przyciągają tysiące fanów. Jak się jednak ostatnio okazało jej życie prywatne nie jest tak kolorowe, jak moglibyśmy się spodziewać. Wokalistka, jako osoba publiczna i rozpoznawalna musi zmagać się nie tylko z hejtem. Jak się okazuje, również z osobami, które jej grożą i to w przerażający sposób.
Doda w najbliższy piątek ma wystąpić w Nysie, gdzie odbywają się dni tego miasta. Jednak przed planowanym koncertem dostała maila, w którym ktoś grozi jej śmiercią na scenie. Piosenkarka wiadomość umieściła na swoim profilu w mediach społecznościowych. Nadawca ukrył swoje prawdziwe imię i nazwisko pod pseudonimem “DODA DZI***”, a w wiadomości możemy przeczytać:
“Zarżnę cię na scenie nożem kuchennym na koncercie w Nysie”.
Wiadomość jak możemy zauważyć została nadana na jej skrzynkę już 5 maja, jednak piosenkarka dopiero teraz ujawniła jej treść. Są to poważne groźby karalne i nic dziwnego, że zdecydowała się zawiadomić o wszystkim policję.
Według niej takie wiadomości są spowodowane przez nagonkę, którą prowadzi na nią pewien portal plotkarski, o którym nie zapomniała wspomnieć w komentarzu pod fotografią z groźbą.
“Tak się kończy szczucie w necie‼️ brawo @pudelek_pl ?????? do zobaczenia w piątek na koncercie. Policja już cię namierza kucharzu ?“– czytamy pod zdjęciem.
Piosenkarka nie od dzisiaj zmaga się z przeróżnymi objawami hejtu i nienawiści, a jak pamiętamy, sama była pomysłodawczynią koncertu, po zabójstwie Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, “Artyści Przeciw Nienawiści”. Pod postem pojawiły się komentarze od jej przerażonych fanów
“Strach wyjść na scenę”,
“W Internecie jest już za dużo hejtu. Powinna być licencja na używanie Internetu… Serio…. Aby każdy kozaczek pisał pod swoim imieniem i nazwiskiem skoro taki mądry jest”.
Doda zapowiedziała, że nie da się zastraszyć, jednak takie sytuacje na pewno spędzają jej sen z powiek i nie czuje się komfortowo, a jej ochrona na pewno będzie czujna podczas następnego jej koncertu.
My mamy nadzieję, że żartowniś, który pokusił się o wysłanie tak okropnej wiadomości, szybko zostanie złapany przez policję.
Zobacz także: Doda ma romans z amerykańskim przystojniakiem?
Źródło: Instagram Dody
