„Chłopaki do wzięcia” Zbyt zażyła relacja rodzeństwa oburzyła widzów! Też to zauważyliście?

23 stycznia 2021
Przez: : M.J

„Chłopaki do wzięcia” cieszą się sporą popularnością, jednak ostatnie odcinki programu odbiły się szerokim echem w sieci. Zbyt zażyła relacja rodzeństwa wyraźnie oburzyła fanów tej produkcji. Pojawiły się skandaliczne zarzuty w kierunku Kariny i Stefana! Jak na to zareagowali i co mają na swoją obronę? Zobaczcie!

W programie „Chłopaki do wzięcia” poznajemy losy mężczyzn, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji życiowej. Choć szukają od lat miłości, to z marnym skutkiem, a życie na wsi wyraźnie nie pomaga w miłosnych podbojach. Od premiery pierwszego sezonu na naszych ekranach zobaczyliśmy aż 18. edycji, a losy kolejnych bohaterów wciąż ciekawią widzów.

Jakiś czas temu do bohaterów „Chłopaków do wzięcia” dołączyło rodzeństwo.

„Chłopaki do wzięcia”
Źródło: YouTube

Nie da się ukryć, że Karina ze Stefanem tworzą bardzo zażyłą relację, która nie uszła uwadze widzów. W sieci pojawiły się skandaliczne komentarze na ich temat, a niektórzy fani tej produkcji zarzucają siostrze i bratu nawet kazirodczą relację. Czy mają rację i jak do tych zarzutów odniosło się rodzeństwo? Zobaczcie!

Zobaczcie również: Pamiętacie Asię z „Chłopaków do wzięcia”? Zmieniła się nie do poznania! WOW!

„Chłopaki do wzięcia” Zbyt zażyła relacja rodzeństwa oburzyła widzów!

Choć Stefan nadal szuka miłości, to nie da się ukryć, że ostateczne zdanie co do jego wybranek ma jego siostra Karina. Podczas wizyty jednej z potencjalnych partnerek, której w oko wpadł mężczyzna, doszło do dziwnej sytuacji. Kiedy przyjechała poznać Stefana, ten porównał ją do swojej siostry:

„Moim ideałem to nie jesteś. Brzydka nie jesteś, ale nie masz takiej talii jak Karina”– skwitował nowo poznaną dziewczynę.

Karina również nie pozostała dłużna, bo potencjalna dziewczyna jej brata, wyraźnie nie przypadła jej do gustu:

„Gdy Stefan pierwszy raz powiedział mi o Laurze, byłam na nie. To, że dziewczyna chce tutaj od razu przyjechać, parę dni spędzić, nie znając w ogóle Stefana, to było dla mnie trochę tak… no, nie wiadomo. Byłam zdziwiona bardzo mocno. To jest mój najlepszy przyjaciel, nie chcę, żeby jakaś z****a go oskubała, żeby z nim dziecko zrobiła i żeby mu dom zabrała albo wypłatę, albo coś. Jestem jak wilczyca i ja bronię Stefana. Jak ktoś chce do niego, to musi przejść przeze mnie, innej opcji nie ma”

Co więcej, kobieta nie kryła zdziwienie, że rodzeństwo chodzi przy sobie, jak ich pan Bóg stworzył. Karina i Stefan wyraźnie nie widzą w tym nic nadzwyczajnego. Choć zostali w sieci posądzeni o kazirodztwo, to nie zamierzają przejmować się takimi pomówieniami.

Tłumaczenie Kariny i Stefana pomoże?

Jak przyznają, w ich relacji nie ma nic, co mogłoby wzbudzać zgorszenie. Karina i Stefan skomentowali dosadnie wpisy, które pojawiają się w sieci na temat ich relacji:

„Jej zdaniem było dziwne, że ja się nie wstydzę, jak mi siostra n**o wychodzi. Ona mnie też parę razy n**o widziała i co w tym takiego? Nie mam nic do ukrycia, ona nie ma nic do ukrycia. Znamy się od dziecka”– skwitował Stefan.

„Nie wiem, czemu ludzie myślą i piszą, że ja się niby ze Stefanem bz***m. Nie wiem, skąd im to przyszło na myśl. Przecież to jest ohyda!„– skomentowała oburzona Karina.

Nie da się ukryć, że zachowanie rodzeństwa mogło wywołać takie poruszenie wśród fanów programu „Chłopaki do wzięcia”. Niemniej jednak ich słowa wiele wyjaśniają.

Wy też to zauważyliście? Co sądzicie o relacji Kariny i Stefana?

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej