Dawid Kubacki, jako pierwszy Polak na tegorocznych igrzyskach olimpijskich zdobył medal. Skoczek stanął na najniższym miejscu na podium, a indywidualne zwycięstwo nie tylko zapewniło mu olimpijską emeryturę, ale również nagrodę od Polskiego Komitetu Olimpijskiego oraz od ministra sportu. Na jaką premię może liczyć?
Nasi skoczkowie pomimo początkowo słabszej formy w tym sezonie nie przestają nas zaskakiwać. Dla Dawida Kubackiego brązowy krążek zdobyty na igrzyskach olimpijskich w Pekinie to już kolejny laur w jego karierze.
Zobacz także: Dawid Kubacki został ojcem! Tak wygląda pociecha skoczka!
Jak do tej pory Kubacki zdobył mistrzostwo świata na skoczni normalnej w 2019 roku oraz zwyciężył w Turnieju Czterech Skoczni w latach 2019/2020. Cztery lata temu w Pjongczangu zdobył również brązowy krążek, jednak wówczas sukcesem dzielił się z kolegami z drużyny. Jednak nic tak nie cieszy sportowca, jak zdobyty indywidualnie medal na igrzyskach olimpijskich, dzięki któremu można również liczyć na olimpijską emeryturę.
Skoczek może również liczyć na sporą premię. Ile wyniesie?
Nagrody za zdobycie medalu przyznaje Polski Komitet Olimpijski. Warto podkreślić, że poniższe kwoty nie uległy zmianie od dekady. Tym samym za zdobycie złotego medalu sportowiec może liczyć na premię w wysokości 120 tysięcy złotych. Za srebro 80 tysięcy złotych, natomiast za brązowy medal 50 tysięcy złotych.
Dawid Kubacki otrzyma również nagrodę od ministra sportu Kamila Bortniczuka, która wynosi do 46 tysięcy złotych za brąz (80,5 tys. zł-złoto. 57,5 tys. zł.- srebro). Ta kwota jest objęta podatkiem dochodowym. Tym samym portfel Kubackiego powiększy się o kwotę 96 tysięcy złotych.
Jak również wspominaliśmy, sportowiec będzie mógł liczyć na olimpijską emeryturę, która obecnie wynosi 3657 zł i 52 gr netto. Od tej kwoty nie jest pobierany podatek dochodowy i nie są potrącane składki zdrowotne oraz społeczne. Świadczenie jest przyznawane co miesiąc, dożywotnio.
Przypomnijmy, że Dawid Kubacki wraz z pozostałymi zawodnikami mają za sobą konkurs na skoczni normalnej w Pekinie. Już w sobotę zobaczymy skoczków w walce o kolejne medale na dużym obiekcie!
Trzymamy kciuki!
Źródło: sport.tvp.pl / Instagram Dawida Kubackiego
