Po ostatniej porażce Laluny podczas Fame MMA 14 gwiazda reality-show wydała oświadczenie, w którym przyznała, że w jej wieku za późno na walki freak-fight. Wszystko wskazuje na to, że 38-latka ostatecznie nie przekreśliła swojej przygody z Fame MMA i być może już wkrótce ponownie wróci do oktagonu.
Laluna dała się poznać widzom w lubianym reality-show TTV Królowe życia. Z pewnością wielu jej fanów zaskoczyło się, kiedy na początku kwietnia tego roku ogłoszono, że Laluna będzie jedną z uczestniczek 14 gali Fame MMA. Gwiazda zawieszonego aktualnie programu przez kilka tygodni przygotowywała się do walki z Sheeyą, jednak kilka dni przed pojedynkiem dziewczyna Gimpera dostała kontuzji, a jej miejsce zajęła młoda debiutantka Wiktoria Jaroniewska.
Zobacz: Dlaczego zawieszono Królowe życia? Laluna wyjawiła prawdę.
Starcie Laluny i Jaroniewskiej była pierwszym pojedynkiem podczas 14 gali Fame MMA i ostatecznie zakończył się porażką Laluny, która przegrała na punkty po trzech pełnych rundach.
Po przegranej walce na Fame MMA 14 Laluna wydała oświadczenie, przepraszając w nim osoby, które zawiodła. Post został już usunięty z profilu gwiazdy reality-show.
„Czasami człowiek wybiega marzeniami za daleko nie patrząc na to ze może się pomylić moim było to aby się bic myślała ze jestem w tym najlepsza niestety tak nie jest to bardzo ciężka praca ja mam już 38 lat i wiem ze to już za pozno na ten sport życzę wszystkim mlodym zawodniczka aby się rozwijały od małego ja takiej szansy nie miałam dopiero na ten wiek miałam szanse się sprawdzić i to zrobiłam dziękuje wszystkich za szanse pokazania się @famemmatv” – napisała w oświadczeniu po przegranej walce
Widocznie powiedzenie „czas leczy rany” sprawdziło się w przypadku Laluny. Po ponad dwóch miesiącach gwiazda Królowych życia, która podczas Fame MMA 14 zaliczyła porażkę, w rozmowie z reporterem portalu pomponik.pl przyznała, że nie skreśla jeszcze swojej przygody z tym sportem. Jednak jak dodała, na pewno nie wystąpi na zbliżającej się wielkimi korkami 15 gali Fame MMA.
„Obraziłam się troszkę na Fame, ale przemyślałam to i tak naprawdę Fame stanął za mną murem. To youtuberzy chcieli mnie wy***ać z Fame’u (…) Jestem zawodniczką Fame’a i mogę robić co mi się podoba (…) Za takie pieniążki, za tyle przygotowań, 16 kilo zbite do walki… Ludzie, kto by nie wyszedł?!” – powiedziała
Czekacie na powrót Laluny do oktagonu?
źródło: Instagram Laluny/pomponik.pl
