W pierwszym odcinku Farmy poznaliśmy uczestników, którzy zgłosili się do programu, by spróbować swoich sił w życiu na wsi. Choć program ma jasne zasady, którymi są przede wszystkim obowiązki na gospodarstwie i opieka nad zwierzętami, jedna z par już na wstępie wpadła sobie w oko. Co więcej, widzowie wróżą im romans. Zobaczcie więcej informacji na ten temat.
Programu typu reality-show cieszą się wielką popularnością w naszym kraju. Najnowszy z nich został wyemitowany jeszcze przed wiosenną ramówką i zaproponował widzom zupełnie inne widowisko. Tym razem grupa uczestników wyjechała na farmę położoną w Puszczy Noteckiej. Ich zadaniem będzie przetrwać na wsi bez prądu, ciepłej wody i innych zwykłych udogodnień dnia codziennego.
Zobacz także: Kto wygra program Farma?
Uczestnicy muszą dbać nie tylko o obowiązki domowe, ale i zwierzęta. Tuż po pierwszych minutach premierowego odcinka okazało się, że nie wszyscy zdawali sobie sprawę z tego, jak ciężkie może być życie na gospodarstwie.
Zobacz także: Co wydarzyło się w pierwszym odcinku programu Farma
Już na wstępie można było zauważyć, że 20-letnia uczestniczka Kinga i 33-letni Kuba wpadli sobie w oko. Mężczyzna na początku już przyznał, że ma słabość do pięknych kobiet. Kuba nie tylko był zadowolony ze stroju młodszej koleżanki, która paradowała w kusej piżamce, kiedy przygotowywała się do snu, ale służył jej również pomocą, gdy miała problem z zejściem z drabiny.
Kolejne odcinki bez wątpienia zdradzą jak rozwinęła się relacja Kuby i Kingi. Pierwszy odcinek pokazał jednak, że obydwoje mają się ku sobie. Czy pomiędzy tą dwójką faktycznie wydarzy się coś więcej?
Waszym zdaniem Kinga i Kuba będą mieli się ku sobie?
Źródło: Instagram Programu Farma
