Grażyna Wolszczak ma zaskakujące powikłania po koronawirusie! Mówi się o nich niezwykle rzadko!

29 stycznia 2021
Przez: : M.J

Wiele znanych osób zakażenie COVID-19 ma już za sobą. Jedni przeszli chorobę łagodnie, natomiast inni do tej pory borykają się z powikłaniami. W jednym z wywiadów aktorka wyznała, że nadal odczuwa skutki zakażenia. Jak się okazuje, Grażyna Wolszczak ma zaskakujące powikłania! Zobaczcie, o czym mowa!

Grażyna Wolszczak: kariera

Grażyna Wolszczak jest jedną z tych aktorek, które od lat są obecne w polskim show-biznesie. Swoją aktywność zawodową rozpoczęła już w latach 60. i od tamtej pory nie znika z naszych ekranów. Grażyna przysporzyła sobie mnóstwo fanów, występując w serialu stacji TVN – „Na Wspólnej”. W rolę Basi Brzozowskiej wciela się od 1999 roku.

Jest ona również bardzo aktywna na deskach teatru, a od 2014 roku zajmuje się Garnizonem Sztuki. 63- latka jakiś czas temu postanowiła również spróbować swoich sił w programie „Ameryka Express” i wraz z synem Filipem przemierzała tereny Ameryki Południowej.

Teraz okazuje się, że koronawirus jej również nie oszczędził. Choć aktorka przeszła chorobę bez większych problemów, to zaczęły się one pojawiać po wszystkim. W rozmowie z Super Expressem przyznała, że do tej pory odczuwa skutki zakażenia COVID-19, a co więcej cały czas zmaga się z poważnymi powikłaniami, o których mogliście jeszcze nie słyszeć! Zobaczcie!

Grażyna Wolszczak ma zaskakujące powikłania po koronawirusie!

Jak się okazje, aktorka zmaga się z nadmiernym wypadaniem włosów. Zapewne nie każdy z Was słyszał o takim powikłaniu po przejściu COVID-19, jednak słyszy się o nim coraz częściej. Co więcej, problemy z włosami mogą utrzymywać się nawet rok!

„Zwykle nie wpadam w panikę, kiedy wypadają mi włosy. Myślę sobie, że raz w roku, jak u psa, musi nastąpić wymiana starego owłosienia na nowe. Ale tym razem… Drugi raz w życiu, po ciąży pierwszy, wizja zaczesek, doczepów zajrzała w me przerażone oczy. Podobno u 25 proc. ozdrowieńców występuje łysienie telogenowe, które po 6-12 miesiącach ustępuje” – powiedziała aktorka w rozmowie z SE.

Od razu musimy zaznaczyć, że można nieco zahamować wypadanie włosów odpowiednimi zabiegami. Aktorka najwyraźniej również postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce:

„Nie mam zamiaru tyle czekać. Walczę więc dzielnie: mezoterapią głowy, naświetlam światłem lasera, łykam biotynę, cynk, wcieram jantar”

Nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć Grażynie, aby powikłania po chorobie zniknęły w mgnieniu oka!

Spotkaliście się z takim powikłaniem po przejściu COVID-19?

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej