Grażyna Wolszczak opowiedziała o sporze z Karolakiem: “następną drogą są pozwy”!

24 kwietnia 2020
Przez: : MC

Grażyna Wolszczak opowiedziała o sporze z Tomaszem Karolakiem, który od kilku dni bacznie obserwują media. Mianowicie chodzi o przejęcie przez aktorkę praw do najmu budynku, w którym znajduje się teatr Karola. Jak wygląda sytuacja?

Kariera

Grażyna Wolszczak urodziła się 7 grudnia 1958 roku w Gdańsku. Jest polską aktorką teatralną, filmową oraz telewizyjną. W 2014 razem z Joanną Glińską powołała Fundację Garnizon Sztuki realizującą projekty z obszaru kultury i sztuki, m.in. produkującą spektakle teatralne wystawiane w Teatrze Imka, należącego do Tomasza Karolaka.

Zobacz także: Grażyna Wolszczak przeszła metamorfozę

Grażyna Wolszczak o aferze związanej z Teatrem Imka

Na samym początku warto wspomnieć, że 10 lat temu Tomasz Karolak założył Teatr Imka. Problemy finansowe aktora połączone z pandemią koronawirusa sprawiły, że jego sytuacja przestała być stabilna, a działalność teatru została zawieszona. Media obiegła wówczas informacja, że Grażyna Wolszczak chce przejąć teatr aktora!

Aktorka postanowiła opowiedzieć o całej sprawie, ponieważ w mediach jej wizerunek uchodzi za “ten zły w całym sporze”. Ponadto, okazuje się, że już w listopadzie ZHP, które jest właścicielem budynku wynajmowanego dla teatru IMKA, zerwał umowę z Tomaszem. Wolszczak w oświadczeniu Fundacji Garnizon Sztuki dodała, że czuła potrzebę pomocy nie tylko sobie, ale również innym najemcom budynku należącego do ZHP. Powiedziała:

“Poczułam misję, że muszę uratować to miejsce. Nie wiem, czy państwo wiedzą, ale już w listopadzie ZHP, który jest właścicielem budynku, który był wynajmowany dla teatru IMKA, zerwał z nim umowę. Wtedy o tym jeszcze nic nie wiedziałam. Aż tu nagle przyszła do mnie ta informacja z propozycją, czy jako Fundacja “Garnizon Sztuki”, która od lat jest związana z tym miejscem, nie podjęlibyśmy się prowadzenia tego miejsca. Jeżeli jest taka sytuacja, że wiesz, że nie przedłużają umowy z Tomkiem, a ja mam trzy swoje przedstawienia oraz mają przedstawienia inni, zewnętrzni producenci, którzy wynajmują na zasadach komercyjnych scenę u Tomka Karolaka, a teraz mamy wszyscy wylądować na bruku…” – wyznała Grażyna Wolszczak.

W kolejnej części rozmowy aktorka zaznaczyła, że jej wizerunek bardzo ucierpiał:

“Nastał dosyć trudny dla mnie czas w tej chwili, bo w mediach pokazują dość dziwny mój wizerunek. Ale ja to rozumiem, bo rzeczywiście dla Tomka Karolaka, który rozpętał tę burzę medialną, jest to trudny czas emocjonalnie. (…) Idą pisma o zdjęcie kłamliwych informacji na mój temat. A jeśli nie zostaną usunięte, to następną drogą są pozwy. Jesteśmy na to przygotowani. Natomiast media poleciały grubo. Największy żal mam do “Rzeczpospolitej”, które kreuje się na poważne pismo opiniotwórcze, aż tu nagle poszedł tak paszkwilancki artykuł na mój temat, gdzie nikt nie zadzwonił, nie zapytał, czy te informacje są prawnicze– powiedziała.

Co sądzicie o całej sprawie?

źródło: Instagram Grażyny Wolszczak

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej